Ekranizacje Zapowiedzi

Pan Samochodzik i templariusze ze zwiastunem i plakatami

Pan Tomasz, Karen, Anka i har­ce­rze nad­jeż­dża­ją – Netlix pre­zen­tu­je zwia­stun fil­mu „Pan Samo­cho­dzik i tem­pla­riu­sze” oraz ofi­cjal­ne pla­ka­ty pro­duk­cji. Pre­mie­ra już 12 lipca!

Zna­ny histo­ryk sztu­ki, łow­ca skar­bów oraz wła­ści­ciel nie­zwy­kłe­go samo­cho­du wpa­da na trop skar­bu tem­pla­riu­szy, któ­ry jest klu­czem do wiel­kiej mocy, mogą­cej zachwiać rów­no­wa­gą dobra i zła na świe­cie. Wspie­ra­ny przez zaprzy­jaź­nio­nych har­ce­rzy, Pan Samo­cho­dzik roz­po­czy­na wiel­ki wyścig z cza­sem i wro­gą orga­ni­za­cją, któ­re­go staw­ką jest dzie­dzic­two rycer­skich zako­nów” – infor­mu­je Net­flix, zapo­wia­da­jąc film „Pan Samo­cho­dzik i tem­pla­riu­sze” będą­cy adap­ta­cją książ­ki Zbi­gnie­wa Nie­nac­kie­go, dru­gie­go tomu cyklu o przy­go­dach histo­ry­ka sztu­ki i detek­ty­wa-ama­to­ra poru­sza­ją­ce­go się nie­zwy­kłym pojazdem.

Powieść, podob­nie jak cała seria, oka­za­ła się praw­dzi­wym hitem i docze­ka­ła się nie­mal 20 wydań – pierw­sze z nich uka­za­ło się w 1966 roku, naj­now­sze – w 2022 roku.

W pierw­szym tomie cyklu, „Wyspie zło­czyń­ców” (1964), Tomasz NN dzie­dzi­czy po wuju samo­chód, któ­ry cha­rak­te­ry­zu­je się nie­zwy­kłą brzy­do­tą, choć jed­no­cze­śnie jest nie­zwy­kle szyb­ki oraz poru­sza się tak­że po wodzie. Paskud­ne auto przy­cią­ga uwa­gę i sta­je się źró­dłem pseu­do­ni­mu Pan Samo­cho­dzik. Krót­ko po otrzy­ma­niu spad­ku pan Tomasz pozna­je trzech har­ce­rzy: to Soko­le Oko, Wil­helm Tell i Wie­wiór­ka, wspól­nie z któ­ry­mi odnaj­du­je zbio­ry dzie­dzi­ca Duni­na i któ­rzy w przy­szło­ści będą towa­rzy­szyć mu w nie­jed­nej przygodzie.

Mój wehi­kuł, mimo że dałem go do pola­kie­ro­wa­nia na ład­ny sta­lo­wy kolor, pozo­stał wciąż pojaz­dem budzą­cym drwi­ny, zdu­mie­nie i litość. Nie było bowiem spo­so­bu, aby odmie­nić kształt karo­se­rii (…). W dal­szym cią­gu samo­chód przy­po­mi­nał obrzy­dli­wą lar­wę z wyba­łu­szo­ny­mi ocza­mi reflek­to­rów, sta­no­wił coś w rodza­ju sta­re­go czół­na na czte­rech kółkach”.

Zbi­gniew Nie­nac­ki, „Pan Samo­cho­dzik i templariusze”

W powie­ści „Pan Samo­cho­dzik i tem­pla­riu­sze” Tomasz wraz z troj­giem har­ce­rzy wyru­sza na poszu­ki­wa­nie skar­bów tego zako­nu rycer­skie­go, podej­rze­wa­jąc, że ich część prze­ka­za­li w ręce Krzy­ża­ków, któ­rzy z kolei ukry­li je gdzieś w Pol­sce. Nie jest jed­nak sam – w poczyt­nej gaze­cie uka­zu­je się arty­kuł, któ­ry zaostrza ape­ty­ty poszu­ki­wa­czy skar­bów. Ich prze­wod­ni­kiem sta­je się zło­ty krzyż, któ­ry wiel­ki mistrz krzy­żac­ki Zyg­fryd von Feuch­twan­gen poda­ro­wał Jaku­bo­wi de Molay, ostat­nie­mu wiel­kie­mu mistrzo­wi zako­nu tem­pla­riu­szy. Wyry­te na nim sło­wa „Tam skarb twój, gdzie ser­ce two­je” mia­ły być wska­zów­ką, gdzie Krzy­ża­cy ukry­li kosztowości.

Autor­ką repor­ta­żu, któ­ry popsuł szy­ki pana Toma­sza, oka­zu­je się począt­ku­ją­ca dzien­ni­kar­ka, Anka, zaś naj­groź­niej­si prze­ciw­ni­cy detek­ty­wa-ama­to­ra to nale­żą­cy do Towa­rzy­stwa Poszu­ki­wa­czy Skar­bów Duń­czyk, kapi­tan Peter­sen i jego cór­ka, Karen.

Poszu­ki­wa­niem skar­bów nie trud­nię się zawo­do­wo i nie czer­pię z tego żad­nych zysków. Robię to dla prze­ży­cia cie­ka­wej przy­go­dy. Odna­le­zio­ne prze­ze mnie skar­by tra­fia­ją zawsze do muze­ów, ja zaś co naj­wy­żej piszę nową książkę”.

Zbi­gniew Nie­nac­ki, „Pan Samo­cho­dzik i templariusze”

Pan Samo­cho­dzik nie wyobra­ża sobie, by choć część skar­bu w posta­ci zna­leź­ne­go zna­la­zła się w pry­wat­nej kie­sze­ni zamiast w muzeum, Peter­se­no­wie zaś nie dopusz­cza­ją opcji, że mogą oka­zać się mniej sku­tecz­ni od hob­by­sty. Co wię­cej, oka­zu­je się, że jed­na z osób znaj­du­ją­cych się na tro­pie skar­bu jest zdol­na do wszyst­kie­go, a zagad­ka detek­ty­wi­stycz­na zaczy­na się spla­tać z kryminalną.

Czy ekra­ni­za­cja wpro­wa­dzi zmia­ny wzglę­dem powie­ści? Dwie rzu­ca­ją się w oczy już teraz: w gro­nie har­ce­rzy towa­rzy­szą­cych panu Toma­szo­wi poja­wi­ła się dziew­czyn­ka, a słyn­ne­mu wehi­ku­ło­wi dale­ko do książ­ko­wej brzy­do­ty. Jed­no­cze­śnie mate­ria­ły pro­mo­cyj­ne poka­zu­ją, że spo­tka­my zarów­no Ankę, jak i Karen, a więc dyna­mi­ka mię­dzy głów­ny­mi posta­cia­mi może pozo­stać bez zmian.

Czy reży­ser Anto­ni Nykow­ski i sce­na­rzy­sta Bar­tosz Szty­bor pora­dzą sobie z adap­ta­cją kul­to­wej powie­ści, dowie­my się już 12 lip­ca. Film „Pan Samo­cho­dzik i tem­pla­riu­sze” będzie dostęp­ny wyłącz­nie na plat­for­mie Netflix.

W rolę Pana Samo­cho­dzi­ka wcie­li się Mate­usz Janic­ki, oprócz nie­go w obsa­dzie znaj­du­ją się m.in.: , San­dra Drzy­mal­ska, Maria Dęb­ska, Jacek Beler, Piotr Sega, Kali­na Kowal­czuk, Olgierd Ble­charz, Anna Dym­na, Ewa Błasz­czyk i Prze­my­sław Bluszcz.

Pozo­sta­li twór­cy: Paweł Heba, Jerzy Dzię­gie­lew­ski, Maciej Soj­ka, Roman Szcze­pa­nik (pro­du­cen­ci), Kamil Płoc­ki (zdję­cia), Woj­tek Wło­dar­ski (mon­taż), Nad­ia Lebik (reży­se­ria obsa­dy), Mar­cin Płasz­czyk (sce­no­gra­fia), Kali­na Lach, Pau­li­na Sie­niar­ska (kostiu­my), Domi­ni­ka Dylew­ska (cha­rak­te­ry­za­cja), Łukasz Lach (muzy­ka), Mar­cin Jachy­ra, Jaro­sław Makow­ski, Kac­per Habi­siak MPSE, Mar­cin Kasiń­ski MPSE (dźwięk), Rado­sław Roż­niew­ski (kie­row­nic­two pro­duk­cji). Pro­duk­cja: Orphan Studio

Anna Tess Gołębiowska

PS. Wię­cej o „Panu Samo­cho­dzi­ku i tem­pla­riu­szach” prze­czy­ta­cie tutaj i tutaj.

Źró­dło gra­fik: mate­ria­ły pra­so­we Netflix

Reklama

Może też zainteresują cię te tematy