Styczeń to czas, w którym rynek literacki ponownie – zwłaszcza po nieco spokojniejszym wydawniczo grudniu – wkracza na wysokie obroty. W Nowym Roku nie zabraknie nowości, szczególnie dla młodszych czytelników, na których wyraźnie stawiają oficyny, lecz i lektur dla starszych i tych uniwersalnych nie powinno zabraknąć. Na księgarniane półki trafiają wznowienie, kontynuacje, debiuty i premiery, więc jeżeli ktoś pod choinką nie znalazł wymarzonej książki być może teraz będzie miał odpowiednie szczęście. Ale sądzą po zapowiedziach każdy powinien znaleźć coś dla siebie – i oby tak zostało w całym 2019 roku! Czytaj dalej
spis
W sierpniu rynek wydawniczy nie zamierza przewegetować sezonu ogórkowego i zacząć działać w obiektywnie bardziej opłacalnym czasie, chyba wreszcie ktoś doszedł do wniosku, że i w okresie letnim się czyta, albo po prostu po relatywnie „suchym” lipcu, przyszedł okres, aby w księgarniach pojawiła się fala nowości (premier i wznowień). Dlatego też w sierpniu wiele wydawców, postanowiło wypuścić po kilka książek, które z pewnością trafią w szerokie gusta czytelnicze, a owa paleta jest naprawdę bogata – od science fiction i fantasy, przez powieści historyczne i obyczaje, po biografie i pozycje naukowe, a i miłośnicy książkowej publicystyki nie powinni czuć się zawiedzeni. Wybrane przez nas nowości sierpniowe, wszyscy, którzy nie wiedzą za co się zabrać bądź są ciekawi tego, co w księgarniach piszczy, mogą znaleźć poniżej. Czytaj dalej
Niestatystyczny spis książek na kwiecień 2018
Opublikowano dnia: 3 kwietnia 2018Kwiecień plecień, bo przeplata trochę obyczajowych, trochę kryminalnych. Powieści, rzecz jasna. Miesiąc kwitnących kwiatów to także miesiąc kwitnących książek. Wydawnictwa wszelakie wówczas wylewają niczym Nil, nawadniając pola niestatystycznych czytelników. Już 4 kwietnia księgarnie spotka swego rodzaju potop, bo nowości i premiery, jakie mają tego dnia miejsce można liczyć już w dziesiątkach. Być może oficyny liczą, że po Wielkanocy portfele Polaków się pogrubią, a przy okazji to ledwie chwila przed Matki Boskiej Pieniężnej. Czytaj dalej
„W marcu jak w garncu” głosi polskie przysłowie i w tym roku znakomicie pasuje do rynku wydawniczego w Polsce, ponieważ etykietowane półki wzbogacą się o wiele nowych „kolegów”, zaś regał z nowościami przejdzie fundamentalną rewoltę. Wznowień także nie zabraknie („Diabeł ubiera się u Prady”, „Manitou”, „Alicja”), ale te zjawisko stało się już bodaj lejtmotywem całego obiegu. Na szczęście czytelnicy mają w czym wybierać również wśród premier, a wszystko, czemu warto się bliżej przyjrzeć prezentujemy poniżej wraz z notkami od wydawców. Czytaj dalej
Machina wydawnicza w lutym dopiero się rozkręca, wchodząc na wyższy bieg. Czytelnicy wszelkich gatunków i odmian nie powinni czuć się zawiedzeni. Nie zabraknie także wielu wznowień i dotychczas niewydanych w Polsce książek nieco starszych, ale nie mniej interesujących, jak „Inwazja z Ganimedesa” czy pierwszy tom „To, co najlepsze”. Wydaje się, że miesiąc zakochanych powinien obfitować w romanse, choć nie zabraknie też pozornie literackiej przeciwności, tj. horroru – w tym wypadku warto wskazać Shirley Jackson i „Nawiedzony dom na wzgórzu”. Chyba najmniej poszkodowani będą w lutym sympatycy biografii, bo na księgarskich półkach pojawi się niemało ciekawych, choćby „Rasputin”; podobnie będzie z miłośnikami historycznych ciekawostek – i tu wymienię „Słowiańskie skarby” oraz „Barcelońskie sny”. A co z resztą? Zobaczcie sami nasze propozycje i podzielcie się swoimi! Czytaj dalej
31 października to wyjątkowy moment, aby nie tylko przebrać się w ulubionego potwora, wydrążyć dynię i odkurzyć kultowe filmowe horrory, ale także sięgnąć po książki, które oferują całą masę przeróżnej maści strachów. Czytaj dalej
Już drugi miesiąc po wakacjach (i drugi roku szkolnego) zaskoczy zawiedzionych niskim plonem księgarskim w sezonie ogórkowym czytelników. Na rynku książkowym czeka nas – niestatystycznych – prawdziwy wysyp wspaniałych i różnorodnych premier. Wraca parę cyklów, kontynuacje bestsellerów, wznowień także niemało, ale i stricte samodzielnych i nowych pozycji będzie niemało, a niektóre z nich uprzejmie przedstawiamy. Czytaj dalej
Jak można się było spodziewać, wrzesień okaże się zarzewiem pory deszczowej, lecz z nieba prócz dżdżu oraz podmuchów wiatru, na niestatystycznych Polaków, co książek trochę więcej niż trochę czytają, spłynie kaskada nowych, ciekawych pozycji. Wodospad lektur szkolnych oraz tych niezależnych przytłoczy wielu znacząco, bowiem w każdej dziedzinie – fantasy, science fiction, kryminale, powieści obyczajowej, biografii, utworze historycznym, horrorze, opowieściach dla dzieci, publicystyce, tomach naukowych, a nawet w poezji – znajdzie się kilka nowych (i wznowionych) książek, po które oczywiście warto będzie sięgnąć. Trzeba więc przygotować się, bo do listopada raczej nikt nie będzie narzekać na brak odpowiedniej dla siebie literatury.
Książki o narkotykach można podzielić na dwie kategorie. Z jednej strony mamy fikcje, w których pisarze twórczo wykorzystali swoje doświadczenia ze substancjami psychoaktywnymi i stworzyli utwór o nad wyraz oryginalnej treści, a z drugiej nieskończoną ilość pamiętników przybliżających horror uzależnienia. W obu przypadkach nie są to najprzyjemniejsze lektury do czytania, ale nie można odmówić im mocy. Jednak książki w rodzaju „My, dzieci z dworca ZOO” Christiane Felscherinow pod względem stricte pisarskim nie oferują nic poza przestrogą, stanowiąc przede wszystkim proces terapii dla ich twórców. Istnieje za to garstka pozycji, w których odnajdziemy nieprawdopodobnie kreatywną próbę oddania odmiennego stanu świadomości za pomocą słowa pisanego. Czytaj dalej
W sierpniu wciąż trwa susza na rynku wydawniczym, aczkolwiek od czasu do czasu pojawi się ciekawe dzieło, chociaż na prawdziwy wysyp wcale niestatystyczni czytelnicy będą musieli poczekać do września, października i przede wszystkim listopada. Jednak nie ma co umierać z czytelniczego pragnienia, w zapowiedziach na zbliżający się miesiąc każdy powinien znaleźć coś dla siebie albo bodaj sięgnie po tytuł, odbiegający od jego wcześniejszych preferencji.
Ministerstwo Edukacji Narodowej opublikowało projekt podstawy programowej dla wszystkich typów szkół. Likwidacja gimnazjów utrzymana jest w mocy. Dodatkowo opublikowano listę lektur dla klas IV – VIII. Z jednej strony lista nie jest specjalnie szokująca i zawiera sporo tytułów, które już na niej gościły, z drugiej nie jest chyba do końca przemyślana, przykładowo “Igrzyska śmierci” Suzanne Collins pojawiły się jako propozycja dla ósmej klasy, a “Cyberiada” Stanisława Lema – dla szóstej, mimo iż druga z tych pozycji jest zdecydowanie bardziej wymagająca.
Poniżej prezentujemy spis lektur: Czytaj dalej