Brytyjski pisarz Nicholas Evans, który zasłynął w latach 90. powieścią „Zaklinacz koni”, zmarł nagle w wieku 72 lat.
O śmierci Nicholasa Evansa poinformowała reprezentująca go agencja. Pisarz zmarł nagle, 9 sierpnia 2022 roku, z powodu ataku serca.
Nicolas Evans był scenarzystą i producentem telewizyjnym, pracował też jako reporter dla „Evening Chronicle” w Newcastle upon Tyne. Sukces „Zaklinacza koni” (1995) sprawił, że zajął się literaturą na pełen etat, jego kolejne powieści to „W pętli” (1998), „Serce w ogniu” (2001), „Przepaść” (2005) i „Odważni” (2011).
„Zaklinasz koni” był powieściowym debiutem Nicholasa Evansa – to historia mężczyzny zatrudnionego, by pomóc rannej nastolatce Grace oraz jej koniowi Pielgrzymowi po tym, jak ulegli groźnemu wypadkowi. Matka Grace nie zgodziła się na uśpienie rannego zwierzęcia, by jej córka nie cierpiała jeszcze bardziej, ale decyzja to jedno, a wcielenie jej w życie – drugie. Aby Pielgrzym doszedł do siebie po wypadku, potrzebna będzie pomoc kogoś, kto potrafi czarować zwierzęcą psychikę – tytułowego zaklinacza koni, kowboja Toma Bookera. Powieść okazała się hitem: sprzedało się ponad 20 mln egzemplarzy, przetłumaczono ją na niemal 40 języków, a w filmowej adaptacji zagrali Robert Redford i Scarlett Johansson.
Pisarz doczekał się czwórki dzieci: dwojga z pierwszą żoną Jenny Lyon, z którą studiował na Oxfordzie, jednego z producentką telewizyjną Jane Hewland oraz jednego z drugą żoną, piosenkarką Charlotte Gordon Cumming.