Sarah J. Maas, autorka popularnych młodzieżowych powieści fantasy, ujawniła ma Instagramie, że trwają właśnie prace nad przeniesieniem jej twórczości na małe ekrany. Jest duża szansa, że za jakiś czas fani pisarki będą mogli oglądać serialową adaptację Dworu cierni i róż. Do napisania scenariusza zaangażowana została sama Sarah J. Maas, w zadaniu pomaga jej twórca serialu Outlander – Ron Moore.
Dwór cierni i róż to pewnego rodzaju wariacja na temat baśni o Pięknej i Bestii. Dziewiętnastoletnia łowczyni o imieniu Feyre zabija podczas polowania wilka. Okazuje się jednak, że nie było to zwyczajne zwierzę, a magiczna istota. Wkrótce przybywa do niej ukrywający się pod postacią złowrogiej bestii Tamlin, pan zabitego stworzenia, który w ramach zadośćuczynienia żąda by dziewczyna udała się z nim do jego królestwa, gdzie spędzi resztę swych dni. Tam, w krainie przepełnionej magią, Feyre powoli nabiera przekonania, że niemal wszystko, co wcześniej słyszała o mieszkańcach czarodziejskich ziem było kłamstwem.
Seria Dworu cierni i róż z początku planowana jako trylogia rozrosła się już do pięciu książek.
Serial oparty o powieści Sarah J. Maas produkuje 20th Television na zlecenie amerykańskiej telewizji internetowej Hulu. Pisarka na Instagramie zdradziła, że razem z Ronem Moorem piszą właśnie scenariusz pilotażowego odcinka. To, czy serial rzeczywiście powstanie zależy od efektu ich pracy.
Jestem właśnie mocno pochłonięta pracą nad pisaniem pilota z Ronem. Jest tak wiele newsów, którymi chcę się z wami podzielić odnośnie do produkcji tego serialu, że cieszę się, że w końcu będę mogła o tym mówić. Czekajcie na kolejne wieści!, napisała na Instagramie Sarah J. Maas.
Wyświetl ten post na Instagramie.