7 listopada zamknięte zostaną kina, teatry, muzea, galerie oraz biblioteki. Czy to znaczy, że co najmniej do 29 listopada nie wypożyczymy nowych książek?
Zalecenia dla bibliotek przygotowała Biblioteka Narodowa. Rekomenduje ona całkowite zamknięcie dla czytelników bibliotek, czytelń, wypożyczalni oraz informatoriów. Jeśli tylko zaistnieje taka możliwość, pracownicy bibliotek mają pracować zdalnie. Dostępne pozostaną cyfrowe zasoby.
Teoretycznie instytucje kultury zostaną zamknięte do 29 listopada, ale jeśli przez 7 kolejnych dni dzienna liczna zakażeń będzie się utrzymywała na poziomie ok. 30 tys., wprowadzone zostaną kolejne obostrzenia. Na otwarcie bibliotek możemy liczyć dopiero, gdy średnia zachorowań spadnie do poziomu 25–50 przypadków na 100 tys. osób; także przez siedem kolejnych dni. Nie da się określić, kiedy to nastąpi, a rosnące słupki zachorowań pokazują, że sytuacja póki co będzie się raczej zaostrzać niż uspokajać.