Ciekawostki

Wakacyjne lektury polecane przez Billa Gatesa

Zało­ży­ciel Micro­so­ftu, jeden z naj­bo­gat­szych ludzi na świe­cie, dał się poznać jako praw­dzi­wy mol książ­ko­wy. Bill Gates nie­jed­no­krot­nie na swo­im blo­gu two­rzył zesta­wie­nia pole­ca­nych przez sie­bie tytu­łów. W zeszłym tygo­dniu zapro­po­no­wał pięć ksią­żek, któ­re war­to było­by prze­czy­tać w waka­cje. Choć okres ten chcie­li­by­śmy raczej koja­rzyć z lek­ką lek­tu­rą, Bill Gates w swo­im zesta­wie­niu umie­ścił książ­ki, któ­re doty­ka­ją tre­ści waż­nych, zmu­sza­ją do myśle­nia. Zazna­czył jed­nak, że każ­dą z nich czy­ta się dia­blo przyjemnie.

Kie­dy zebra­łem w całość listę pię­ciu ksią­żek, któ­re mogły­by wam umi­lić lato, zorien­to­wa­łem się, że więk­szość z nich mie­rzy się z pyta­nia­mi wiel­kiej wagi. Co wyróż­nia geniu­sza? Dla­cze­go złe rze­czy przy­tra­fia­ją się dobrym ludziom? Skąd pocho­dzi ludz­kość i dokąd zmie­rza­my? Mimo cięż­kie­go tema­tu, każ­da z nich to świet­na zaba­wa, a dodat­ko­wo więk­szość jest raczej krót­ka, napi­sał na blogu.

Przyj­rzyj­my się więc pię­ciu książ­kom, któ­re według Bil­la Gate­sa powin­ni­śmy prze­czy­tać jesz­cze w te waka­cje. Haczyk jest taki, że żad­na z nich nie zosta­ła wyda­na w Pol­sce. Ale hej, każ­da oka­zja jest dobra, żeby poćwi­czyć język obcy.

Leonar­do da Vin­ci, Wal­ter Isaacson

Wal­ter Isa­ac­son, dyrek­tor gene­ral­ny Aspen Insti­tu­te, były szef CNN i redak­tor naczel­ny maga­zy­nu „Time”, zna­ny może być pol­skie­mu czy­tel­ni­ko­wi za spra­wą bar­dzo dobrych bio­gra­fii Steve’a Job­sa i Alber­ta Ein­ste­ina. W zeszłym roku wyda­na zosta­ła książ­ka Leonar­do da Vin­ci, któ­ra, jak się łatwo moż­na domy­ślić, przy­bli­ża życie iko­ny rene­san­su. Pra­cę oparł na tre­ściach zawar­tych w zapi­skach arty­sty oraz na naj­now­szych odkry­ciach doty­czą­cych jego postaci.

Isa­ac­son wyko­nał naj­lep­szą pra­cę, jaką widzia­łem, łącząc róż­ne aspek­ty życia Leonar­da i wyja­śnia­jąc, co czy­ni go tak wyjątkowym.


Eve­ry­thing Hap­pens for a Reason and Other Lies I’ve Loved, Kate Bowler

Książ­ka Kate Bow­ler zgłę­bia temat akcep­ta­cji losu, szu­ka­nia szczę­ścia w nie­szczę­ściu, nie­pod­da­wa­nia się chan­drze. Kie­dy u autor­ki zdia­gno­zo­wa­no nowo­twór w zaawan­so­wa­nym sta­dium, poczu­ła, że jej życie total­nie się roz­pa­da. Jest to natu­ral­ne odczu­cie, z któ­rym jed­nak coś trze­ba zro­bić. Kate Bow­ler posta­no­wi­ła napi­sać o swo­ich doświad­cze­niach doty­czą­cych męki i rado­ści życia pozba­wio­ne­go jakiej­kol­wiek pewności.

Poru­sza­ją­ce, zaska­ku­ją­co zabaw­ne wspo­mnie­nia o wie­rze i mie­rze­niu się z śmiertelnością.


Lin­coln in the Bar­do, Geo­r­ge Saunders

Powieść sku­pia się na pogrą­żo­nym w żalu po stra­cie syna pre­zy­den­cie Sta­nów Zjed­no­czo­nych, Abra­ha­mie Lin­col­nie. Akcja roz­gry­wa się w cią­gu jed­nej nocy w miej­scu pre­zen­tu­ją­cym stan pośred­ni mię­dzy śmier­cią a kolej­nym odro­dze­niem – tybe­tań­skim bar­do. To pierw­sza peł­no­wy­mia­ro­wa powieść George’a Saun­der­sa, cie­szą­ce­go się popu­lar­no­ścią Ame­ry­kań­skie­go twór­cy opo­wia­dań, repor­ta­ży i ese­jów. Jego powie­ścio­wy debiut spo­tkał się z bar­dzo entu­zja­stycz­ny­mi recen­zja­mi, co bar­dzo ład­nie kwi­tu­je Nagro­da Booke­ra za rok 2017.

To jed­na z tych fascy­nu­ją­cych, nie­jed­no­znacz­nych ksią­żek, o któ­rych chcesz roz­ma­wiać z przy­ja­cie­lem, po jej skończeniu.


Ori­gin Sto­ry: A Big Histo­ry of Eve­ry­thing, David Christian

David Chri­stian w swo­jej książ­ce poka­zu­je, w jaki spo­sób powin­ni­śmy patrzeć na histo­rię w ogó­le oraz na nas i nasze miej­sce na świe­cie. U nie­go na dal­szy plan scho­dzą kon­kret­ne daty będą­ce tyl­ko deta­la­mi, a radzi sku­piać się na pro­ce­sach dużych, kształ­tu­ją­cych całą histo­rię. Przyj­rzyj­my się począt­ko­wi wszech­rze­czy, pierw­szym nie­śmia­łym podry­gom życia, poja­wie­niu się ludzi i temu, co może przy­nieść przyszłość.

Dzię­ki tej książ­ce spoj­rzysz na miej­sce ludz­ko­ści we wszech­świe­cie z więk­szym uznaniem.


Fact­ful­ness, Hans Rosling, Ola Rosling, Anna Rosling Ronnlund

Książ­ka opie­ra się na potwier­dzo­nej tezie, że ludzie pyta­ni o ogól­no­świa­to­we tren­dy zazwy­czaj odpo­wia­da­ją błęd­nie. Powo­dem tego sta­nu rze­czy jest to, że tak napraw­dę nie wie­my, że cze­goś nie wie­my. Nasze odpo­wie­dzi wyni­ka­ją z nie­świa­do­mych prze­czuć, któ­re są prze­kła­my­wa­ne przez nie­wła­ści­wy ogląd świa­ta. Auto­rzy udo­wad­nia­ją, że rze­czy­wi­stość w jakiej żyje­my nie jest wca­le tak zła, jak nam się wyda­je, a klu­czem do suk­ce­su jest wła­śnie uświa­do­mie­nie sobie tego. Musi­my sku­pić się na fak­tach, żeby wła­ści­wie roz­po­znać, co tak napraw­dę nam, jako gatun­ko­wi, zagraża.

Hans, zna­ko­mi­ty wykła­dow­ca zaj­mu­ją­cy się tema­ty­ką świa­to­we­go zdro­wia, któ­ry zmarł w zeszłym roku, przy­bli­ża prze­ło­mo­wy spo­sób na zro­zu­mie­nie pod­sta­wo­wych prawd o świe­cie – jak życie sta­je się coraz lep­sze i gdzie świat wciąż wyma­ga usprawnień.

Przy oka­zji wpi­su na blo­gu Bill Gates zamie­ścił krót­ki film, w któ­rym wypo­wia­da się o rze­czo­nych książ­kach. Szcze­gól­nie pole­ca­my go jed­nak entu­zja­stom psia­ków. Te bowiem gra­ją w mate­ria­le pierw­sze skrzyp­ce. Musi­cie to zoba­czyć sami:

źró­dło: gatesnotes.com

Przy­go­to­wał Oskar Grzelak

Reklama

Może też zainteresują cię te tematy