Poezja częstokroć kojarzona jest ze sztuką elitarną, do obcowania z którą potrzeba wyjątkowej głębi emocjonalnej, co z kolei wiąże się z podwyższonym progiem wejścia. W efekcie wielu ludzi poezję omija szerokim łukiem. Szkoda, bo odkrywanie kolejnych warstw znaczeniowych utworu lirycznego jest bardzo satysfakcjonujące. A jeśli ktoś nie chce się bawić w łowcę ukrytej symboliki, zawsze przecież może cieszyć oczy formą czy rytmem. Tak czy inaczej poezja zasługuje na to by była promowana jako coś, co znajduje się w zasięgu ręki każdego, a nie tylko wybranych jednostek. Dlatego ruszyła właśnie akcja „Wiersze w mieście”.
Celem projektu jest propagowanie współczesnej poezji europejskiej, a działania dążące do jego spełnienia opierają się na prostym pomyśle – zalać Warszawę wierszami, tak żeby każda osoba miała z nimi styczność. Dlatego od 3 do 30 kwietnia w stolicy będzie można natknąć się na utwory osiemnastu europejskich poetów w takich miejscach jak: osiedlowe sklepy, kawiarnie, zakłady usługowe, przystanki autobusowe i kluby. Akcja ma zachęcić do obcowania z poezją przede wszystkim ludzi dotychczas od niej stroniących.
Dzięki temu projektowi lektura poezji nie jest czynnością odświętną, lecz codzienną przygodą, dzięki której uczymy się słuchać innych i dowiadujemy się czegoś nowego o sobie samych. Sądzę, że początkowo pobieżny kontakt z wierszami może przekształcić się w potrzebę trwałej zażyłości. Kluczem do sukcesu „Wierszy w mieście” stanie się kulturowa różnorodność prezentowanych poetów, powiedział Tomasz Thun-Janowski, dyrektor Biura Kultury Urzędu m.st. Warszawy.
To już druga edycja projektu, który wyewoluował z wcześniejszych kampanii znanych pod nazwą „Wiersze w metrze”. W tym roku organizatorzy postanowili znacząco zwiększyć zasięg akcji. W tym celu użyto trzy razy więcej nośników w porównaniu z poprzednim rokiem, zachęcono też do wzięcia udziału znaczących europejskich artystów. Organizatorzy szacują, że od ostatniej edycji akcja urosła czterokrotnie. W całej Warszawie rozdanych zostanie sto tysięcy wierszy, których hasłem przewodnim jest wolność.
Tematem tegorocznej edycji „Wierszy w mieście” jest wolność. Wolność, która w poezji oznacza swobodę twórczą w doborze języka i sposobu opisu świata. Wolność pisana z dużej i z małej litery i rozumiana w najszerszy możliwy sposób: jako wolność narodu, wolność jednostki, wolność wyboru postaw wobec dylematów współczesności, wolność podejmowania decyzji o swoim życiu. Chcemy także postawić pytania o granice wolności i o jej przeciwieństwo: ograniczenie i zniewolenie. Pragniemy nawiązać zarówno do toczących się wokół nas sporów i debat, a także – pośrednio – do rocznicy 100-lecia odzyskania niepodległości przez Polskę i inne kraje w Europie Środkowo Wschodniej, skomentowała Bogusława Sochańska, dyrektorka Duńskiego Instytutu Kultury w Warszawie.
Szczegółowe informacje o projekcie, w tym o poetach, organizatorach oraz dokładnych lokalizacjach, gdzie można natknąć się na darmowe wiersze pozyskacie ze strony internetowej www.wierszewmiescie.eu.
Przygotował Oskar Grzelak