Klasyka cyberpunku w końcu trafi na ekrany! Apple TV+ zapowiada serial Neuromancer

Choć wie­lo­krot­nie nagra­dza­ny „Neu­ro­man­cer” Wil­lia­ma Gib­so­na ukształ­to­wał cyber­punk jako odręb­ny gatu­nek i stał się wzo­rem dla licz­nych utwo­rów fil­mo­wych, do tej pory nie docze­kał się ekra­ni­za­cji. Teraz powieść ma zostać zaadap­to­wa­na jako dzie­się­cio­od­cin­ko­wy serial.

„Neu­ro­man­cer” Wil­lia­ma Gib­so­na to pierw­szy tom „Try­lo­gii Cią­gu” (kolej­ne to „Graf Zero” oraz „Mona Liza Tur­bo”), któ­ra odmie­ni­ła obli­cze scien­ce fic­tion. To jedy­na powieść nagro­dzo­na Hugo, Nebu­lą oraz Nagro­dą im. Phi­li­pa K. Dic­ka; tra­fi­ła na listę 100 powie­ści wszech cza­sów maga­zy­nu „Time” (pol­skim wydaw­cą jest MAG).

„Neu­ro­man­ce­rem” Gib­son sko­dy­fi­ko­wał fun­da­men­tal­ne ele­men­ty cyber­pun­ku: postęp tech­no­lo­gicz­ny ist­nie­ją­cy w opo­zy­cji do upad­ku spo­łe­czeń­stwa i wzro­stu prze­stęp­czo­ści, agre­syw­ny roz­wój kapi­ta­li­zmu, roz­świe­tlo­ne neo­na­mi metro­po­lie, ist­nie­nie sztucz­nej inte­li­gen­cji i pyta­nia o jej świa­do­mość, bio­cy­ber­ne­tycz­ne implan­ty, rze­czy­wi­stość wir­tu­al­ną i roz­sze­rzo­ną, posta­ci hake­rów jako nowe­go arche­ty­pu boha­te­rów. Powieść spo­pu­la­ry­zo­wa­ła ter­min cyber­prze­strzeń oraz wpro­wa­dzi­ła kon­cept ICE (Intru­sion Coun­ter­me­asu­res Elec­tro­nics), czy­li LOD‑u (Logicz­ne­go Ośrod­ka Defen­syw­ne­go), czy­li zabez­pie­czeń przed hakerami.

Wpływ „Neu­ro­man­ce­ra” na popkul­tu­rę jest nie do prze­ce­nie­nia – bez powie­ści Gib­so­na nie powsta­ły­by seria „Matrix”, ani­me „Ghost in the Shell” czy gry takie jak „Deus Ex”, „Sys­tem Shock” i „Cyber­punk 2077”.

Fabu­ła „Neu­ro­man­ce­ra” osa­dzo­na jest w dys­to­pij­nej przy­szło­ści, a głów­nym boha­te­rem jest Case, haker, któ­ry zosta­je uka­ra­ny za zdra­dę swo­ich zle­ce­nio­daw­ców wsz­cze­pie­niem radziec­kiej myko­tok­sy­ny unie­moż­li­wia­ją­cej mu połą­cze­nie z cyber­prze­strze­nią. Na jego dro­dze poja­wia się tajem­ni­czy Armi­ta­ge oraz ulep­szo­na implan­ta­mi Mol­ly, któ­rzy ma dla nie­go pro­po­zy­cję: w zamian za zre­ali­zo­wa­nie nie­bez­piecz­ne­go zle­ce­nia, Armi­ta­ge napra­wi układ ner­wo­wy Case’a.

– Jeste­śmy nie­sa­mo­wi­cie pod­eks­cy­to­wa­ni moż­li­wo­ścią wpro­wa­dze­nia tego iko­nicz­ne­go dzie­ła do Apple TV+. Od cza­su, gdy nie­mal 10 lat temu zosta­li­śmy przy­ja­ciół­mi, szu­ka­li­śmy oka­zji do tego, by pra­co­wać razem, więc ta współ­pra­ca jest speł­nie­niem marzeń. Neu­ro­man­cer zain­spi­ro­wał tak wie­le póź­niej­szej scien­ce fic­tion, że nie może­my się docze­kać przed­sta­wie­nia publi­ce świa­ta Gib­so­na, któ­ry zde­fi­nio­wał świat cyber­pun­ka – oświad­czy­li Gra­ham Roland i JD Dil­lard, któ­rzy zosta­li pro­du­cen­ta­mi wyko­naw­czy­mi seria­lu. Ponad­to Roland został show­run­ne­rem pro­duk­cji, a Dil­lard – reży­se­rem odcin­ka pilotażowego.

Razem z nimi za pro­duk­cję odpo­wia­dać będą David Elli­son, Dana Gold­berg i Matt Thu­nell (z ramie­nia Sky­dan­ce Tele­vi­sion i Ano­ny­mo­us Con­tent), Dra­ke, Adel „Futu­re” Nur i Jason Shrier (z ramie­nia Dre­am­Crew Enter­ta­in­ment) oraz Zack Hay­den I sam Wil­liam Gibson.

W obsa­dzie poja­wią się: Cal­lum Tur­ner jako Case, Mark Strong jako Armi­ta­ge oraz Bria­na Mid­dle­ton jako Molly.

Mimo kul­to­wo­ści powie­ści, przez ponad czte­ry deka­dy „Neu­ro­man­cer” nie docze­kał się ekra­ni­za­cji. Jed­ną z osób zain­te­re­so­wa­nych pro­jek­tem był Chris Cun­nin­gham – spe­cja­li­sta od efek­tów spe­cjal­nych, któ­ry pra­co­wał m.in. przy fil­mach „Obcy 3”, „Obcy: Prze­bu­dze­nie” i „Sędzia Dredd”, a tak­że twór­ca tele­dy­sków współ­pra­cu­ją­cy m.in. z Madon­ną, Björk, Pla­ce­bo, Aute­chre czy Por­ti­she­ad. Pro­jekt miał współ­two­rzyć Chuck Rus­sell, a Aphex Twin – zre­ali­zo­wać ścież­kę dźwię­ko­wą. Wil­liam Gib­son powta­rzał w wywia­dach, że Chris Cun­nin­gham to jedy­na oso­ba, któ­ra da radę zre­ali­zo­wać ten film.

W 2007 roku roz­po­czę­ły się pra­ce nad fil­mem w reży­se­rii Jose­pha Kah­na z Mil­lą Jovo­vich w roli głów­nej. W 2010 roku ogło­szo­no, że pro­jekt przej­mu­je Vin­cen­zo Nata­li. Sce­na­riusz miał powsta­wać przy pomo­cy same­go Gib­so­na, a ofer­ty castin­go­we zło­żo­no Lia­mo­wi Neeso­no­wi i Mar­ko­wi Wahl­ber­go­wi. Przez lata zmie­nia­ły się poten­cjal­ne źró­dła finan­so­wa­nia, a gdy w 2015 roku ogło­szo­no, że poja­wi­ło się nowe dofi­nan­so­wa­nie, Vin­cen­zo Nata­li nie był już następ­ny jako reżyser.

Kolej­ne podej­ście do adap­ta­cji fil­mo­wej „Neu­ro­man­ce­ra” mia­ło miej­sce w 2017 roku, gdy ogło­szo­no, że Tim Mil­ler, reży­ser Dead­po­ola, pod­pi­sał kon­trakt. Żaden z tych pro­jek­tów nie doszedł jed­nak do skut­ku. Plot­ki o tym, że Apple TV+ jest zain­te­re­so­wa­ne seria­lem, poja­wi­ły się w 2022 roku, a zie­lo­ne świa­tło dla pro­duk­cji – dwa lata później.

Mimo pro­ble­mów z prze­nie­sie­niem na ekran, „Neu­ro­man­cer” docze­kał się innych adap­ta­cji. W 1988 roku uka­za­ła się gra wideo „Neu­ro­man­cer” wypro­du­ko­wa­na przez Inter­play, dostęp­na m.in. na Ami­gę, Apple II i Com­mo­do­re 64. Rok póź­niej uka­za­ła się powieść gra­ficz­na autor­stwa Toma de Have­na i Bru­ce­’a Jen­se­na opu­bli­ko­wa­na przez Marvel’s Epic Comics obej­mu­ją­ca dwa pierw­sze roz­dzia­ły powie­ści. Zre­ali­zo­wa­ne zosta­ły też dwa słu­cho­wi­ska radio­we, bry­tyj­skie oraz fińskie.

Anna Tess Gołębiowska

Gra­fi­ka głów­na  Kher Prerak/Pixabay