Zapowiedzi

Wiemy już, jaka będzie najbliższa powieść Remigiusza Mroza

Fani serii z Wik­to­rem For­stem czy Joan­ną Chył­ką mogą poczuć teraz lek­ki zawód. Naj­now­sza powieść Remi­giu­sza Mro­za nie będzie doty­czyć ich ulu­bio­nych boha­te­rów. Autor tym razem mie­rzy się z mrocz­ną mate­rią thril­le­ra psy­cho­lo­gicz­ne­go. Co cie­ka­we, poza oczy­wi­stym wyda­niem książ­ki w Pol­sce, trwa­ją pra­ce nad uka­za­niem się tytu­łu na całym świe­cie! Czyż­by książ­ki Mro­za mia­ły być naszym kolej­nym lite­rac­kim towa­rem eksportowym?

Nakła­dem wydaw­nic­twa Filia już 31 stycz­nia uka­że się dwu­dzie­sta szó­sta powieść Remi­giu­sza Mro­za. Nie­od­na­le­zio­na to thril­ler psy­cho­lo­gicz­ny, któ­re­go fabu­ła będzie krę­cić się wokół Damia­na Wer­ne­ra i jego poszu­ki­wań daw­no zagi­nio­nej narze­czo­nej. Powieść pole­ca Tess Ger­rit­sen, ame­ry­kań­ska autor­ka roman­sów kry­mi­nal­nych i thril­le­rów medycz­nych, w nastę­pu­ją­cych słowach:

Cały świat czy­tał Stie­ga Lars­so­na, potem Jo Nes­bo, a teraz nad­szedł czas na Remi­giu­sza Mroza.

Remi­giusz Mróz podał na swo­im pro­fi­lu na Face­bo­oku, że to wła­śnie ta książ­ka, o któ­rej przy róż­nych oka­zjach wspo­mi­nał, jed­no­cze­śnie sta­ra­jąc się zacho­wać jej wyda­nie w tajem­ni­cy. To rów­nież tytuł, nad któ­rym pra­cu­je bry­tyj­ska agen­cja lite­rac­ka Made­le­ine Mil­burn, by pisarz zdo­był rów­ną popu­lar­ność na całym świe­cie, co w Polsce.

Opis wydaw­cy:

Dzie­sięć lat po zagi­nię­ciu narze­czo­nej, Damian Wer­ner jest pewien, że nigdy wię­cej jej nie zoba­czy. Pew­ne­go dnia tra­fia jed­nak nie­spo­dzie­wa­nie na ślad uko­cha­nej – ktoś zamiesz­cza jej zdję­cie na jed­nym z pro­fi­li spot­ted, szu­ka­jąc dziewczyny.

Wer­ner jest gotów przy­jąć, że to przy­pad­ko­we podo­bień­stwo, spot­ter wgry­wa jed­nak dru­gie zdję­cie. Zdję­cie, któ­re zro­bił jej sam Wer­ner na kil­ka dni przed zagi­nię­ciem – i któ­re­go niko­mu od tam­tej pory nie pokazał.

Kto szu­ka dziew­czy­ny? I czy to napraw­dę ona poja­wi­ła się po dzie­się­ciu latach?
Damian znał swo­ją narze­czo­ną od dziec­ka, spę­dza­li ze sobą każ­dą chwi­lę. Szu­ka­jąc odpo­wie­dzi na kolej­ne pyta­nia, odkry­wa jed­nak, że nie wie­dział o niej wszystkiego…

Autor: Oskar Grzelak

Reklama

Może też zainteresują cię te tematy