Aktualności Zapowiedzi

Nowy Wiedźmin na początku grudnia! A przedpremierowy fragment już za miesiąc

Andrzej Sap­kow­ski zapo­wie­dział, że pre­mie­ra naj­now­szej książ­ki z wiedź­miń­skie­go świa­ta będzie mia­ła miej­sce na począt­ku grud­nia. Infor­ma­cja ta poja­wi­ła się w cza­sie spo­tka­nia autor­skie­go zor­ga­ni­zo­wa­ne­go w ramach Igrzysk Wolności.

Wie­le osób (i por­ta­li) z pod­eks­cy­to­wa­niem powta­rza wia­do­mość o tym, że pre­mie­ra naj­now­szej książ­ki Andrze­ja Sap­kow­skie­go będzie mieć miej­sce 1 grud­nia 2024 roku. War­to pod­kre­ślić, że nie to zako­mu­ni­ko­wał autor: twór­ca Geral­ta z Rivii sko­men­to­wał, że pre­mie­ra zosta­ła zapla­no­wa­na na „pierw­sze dni grud­nia”. 1 grud­nia wyda­je się datą tym bar­dziej nie­praw­do­po­dob­ną, że przy­pa­da w nie­dzie­lę nie­han­dlo­wą, więc nie­mal wszyst­kie księ­gar­nie będą wte­dy zamknię­te. Mimo to oso­by wyjąt­ko­wo stę­sk­nio­ne za nowy­mi tek­sta­mi z wiedź­miń­skie­go świa­ta będą mogły zaspo­ko­ić swo­ją cie­ka­wość już 22 listopada.

W gru­dnio­wym nume­rze „Nowej Fan­ta­sty­ki”, któ­ry wyjąt­ko­wo tra­fi do sprze­da­ży wcze­śniej niż zwy­kle, bo 22 listo­pa­da, znaj­dzie­cie przed­pre­mie­ro­wo frag­ment naj­now­szej powie­ści Andrze­ja Sap­kow­skie­go z uni­wer­sum Wiedź­mi­na – może­my prze­czy­tać na pro­fi­lu pisma.

To dla Geral­ta z Rivii powrót do korze­ni – pierw­sze opo­wia­da­nie poświę­co­ne tej posta­ci zaty­tu­ło­wa­ne po pro­stu „Wiedź­min” uka­za­ło się w grud­niu 1986 w mie­sięcz­ni­ku „Fan­ta­sty­ka” (pismo uka­zu­je się od 1982 roku, w 1990 roku nowy wydaw­ca zmie­nił jego nazwę na „Nową Fantastykę”).

Spo­tka­nie zor­ga­ni­zo­wa­ne w cza­sie Igrzysk Wol­no­ści pro­wa­dzi­ła Anna Brze­ziń­ska, autor­ka m.in.
„Opo­wie­ści z Wil­żyń­skiej Doli­ny”, „Córek Wawe­lu” czy „Mgły”.

Cze­go moż­na było dowie­dzieć się w cza­sie spo­tka­nia? Andrzej Sap­kow­ski zade­kla­ro­wał, że pla­nu­je przy­naj­mniej rocz­ną prze­rwę od pisa­nia. Ponow­nie wspo­mniał, że być może kie­dyś poru­szy temat woj­ny trzydziestoletniej.

Co cie­ka­we, pisarz poin­for­mo­wał, że nie może wyja­wić nawet tytu­łu nowej książ­ki, ponie­waż wydaw­ca ze wzglę­dów mar­ke­tin­go­wych nało­żył embar­go na wszyst­kie infor­ma­cje zwią­za­ne z powie­ścią. Jedy­ną infor­ma­cją, któ­rą Andrzej Sap­kow­ski mógł podać publicz­nie, była przy­bli­żo­na data pre­mie­ry. Trze­ba przy­znać, że podej­ście wydaw­nic­twa super­NO­WA jest zaska­ku­ją­ce – tytuł nowe­go tomu cyklu bywa ujaw­nia­ny już w momen­cie pre­mie­ry poprzed­niej odsło­ny serii czy w momen­cie począt­ko­wych prac nad książ­ką. Teo­re­tycz­nie moż­na by uznać, że infor­ma­cja o tytu­le ma przy­cią­gnąć ruch na stro­nę auto­ra czy wydaw­nic­twa, ale Andrzej Sap­kow­ski nie ma ofi­cjal­nej stro­ny inter­ne­to­wej, a na stro­nie super­NO­WEJ w dzia­le „Co nowe­go?” ostat­nie infor­ma­cje poja­wi­ły się… w 2015 roku. Ta wia­do­mość doty­czy­ła zresz­tą otwar­cia wysta­wy „Wiedź­min w kul­tu­rze popularnej”.

Oczy­wi­ście ist­nie­je moż­li­wość, że wydaw­ca zakła­da, że Geralt z Rivii nie potrze­bu­je dodat­ko­wej rekla­my, ponie­waż mar­ke­ting wokół książ­ki zro­bi się sam… ale tym bar­dziej dzi­wi embar­go na jakie­kol­wiek informacje.

Autor podzie­lił się w cza­sie spo­tka­nia inną cie­ka­wost­ką z wiedź­miń­skie­go świa­ta. Otóż przy­znał, że bar­dzo podo­bał mu się wyda­ny na fran­cu­skim ryn­ku „Atlas du Sor­ce­leur”, czy­li po pro­stu „Atlas Wiedź­mi­na”. Opra­co­wał go Stépha­ne Arson, a publi­ka­cja uka­za­ła się 9 paź­dzier­ni­ka 2024 roku. W opi­sie książ­ki czy­ta­my: „Uni­wer­sum Wiedź­mi­na w koń­cu przed­sta­wio­ne na mapie! Atlas swo­imi stro­na­mi imi­tu­ją­cy­mi wygląd per­ga­mi­nu, ini­cja­ła­mi i gotyc­kim pismem prze­no­si nas bez­po­śred­nio do ser­ca wszech­świa­ta stwo­rzo­ne­go siłą wyobraź­ni Andrze­ja Sap­kow­skie­go i pozwa­la na nowo odkryć wszyst­kie cha­rak­te­ry­stycz­ne miej­sca Kon­ty­nen­tu, któ­re prze­mie­rzy­li bohaterowie”.

Całość to nie­mal 50 cało­stro­ni­co­wych kolo­ro­wych map i pla­nów, któ­re przed­sta­wia­ją róż­ne kró­le­stwa, sto­li­ce, mia­sta i lasy kon­ty­nen­tu wraz z zazna­cze­nie tras wędró­wek poszcze­gól­nych postaci.

O samej książ­ce wie­my zatem nie­wie­le – będzie to histo­ria nie­za­leż­na od głów­nej sagi, podob­nie jak „Sezon burz”. Będzie to powieść, nie zbiór opo­wia­dań. W cza­sie spo­tka­nia na Comic Conie w Wied­niu Andrzej Sap­kow­ski zapy­ta­ny o inspi­ra­cji do pra­cy oświad­czył: „Zro­bi­li serial na pod­sta­wie jed­ne­go krót­kie­go opo­wia­da­nia. Zmu­si­li mnie do kon­ty­nu­acji. Nie narze­kam. Dzię­ki temu mam pie­nią­dze na czynsz”, co żar­to­bli­wie mogło­by suge­ro­wać kon­ty­nu­owa­nie wąt­ków z „Tro­chę poświę­ce­nia”… ale oczy­wi­ście „zmu­sze­nie do kon­ty­nu­acji” moż­na rozu­mieć sze­rzej – jako kon­ty­nu­ację uniwersum.

Anna Tess Gołębiowska

Czy­taj też: Nowa książ­ka w świe­cie Wiedź­mi­na goto­wa! Pra­ce trwa­ły dwa lata
Czy­taj też: Nowy „Wiedź­min” już za rok! Czy Andrzej Sap­kow­ski zdra­dził zarys fabu­ły?
Czy­taj też: Nowa książ­ka o wiedź­mi­nie się robi – nie­zwy­kła wia­do­mość z cha­ry­ta­tyw­ne­go spo­tka­nia z Andrze­jem Sapkowskim

Reklama

Może też zainteresują cię te tematy