Gra „Wiedźmin 1. Remake” tworzona przez studio Fool’s Theory jest w początkowej fazie produkcji, co oznacza, że jeszcze długo poczekamy na jej premierę. Jednocześnie już teraz pojawiły się ważne informacje o treści gry.
Jeszcze w 2022 roku studio CD Projekt RED oświadczyło, że „Wiedźmin 1. Remake” będzie to „open-world RPG”, a więc gra rozgrywająca się w otwartym świecie. To ogromna zmiana względem gry z 2007 roku – ta była całkowicie liniowa, a po ukończeniu danego etapu gry, nie było już możliwości powrotu do poprzedniej lokacji. „Wiedźmin 2. Zabójcy Królów” też był grą liniową i dopiero „Wiedźmin 3. Dziki Gon” przyniósł możliwość gry w obszernym, otwartym świecie.
Już to oznaczało dla rozgrywki prawdziwą rewolucję, a kolejne detale zdradziły opublikowane właśnie przez Fool’s Studio oferty pracy.
„Jesteśmy Fool’s Theory, firma z Białego Stoku, twórcy gry „Seven: The Days Long Gone” oraz świeżo wydanego „The Thaumaturge”. Teraz, gdy pracujemy nad „The Witcher Remake”, aktywnie poszukujemy wykwalifikowanych osób, które dołączą do naszego zespołu przy tym projekcie rozwijanym wspólnie ze studiem CD Projekt RED. W tym momencie gra jest w początkowej fazie produkcji, a my mamy na pokładzie doświadczonych programistów, którzy współtworzyli poprzednie części „Wiedźmina”. Brzmi interesująco? Skontaktuj się z nami!”, komunikuje studio w ofertach pracy.
Wśród poszukiwanych osób są Technical Animator (osoba zajmująca się implementowaniem animacji), Senior Quest Designer (osoba projektująca zadania), Lead Technical Artist (osoba, która nadzoruje pracę zespołu technicznego), Lead Programer (osoba koordynująca pracę programistów), Gameplay Designer (osoba projektująca rozgrywkę) i Senior Material Artist (osoba zajmująca się tworzeniem tekstur); jest też otwarta aplikacja dla osób, których umiejętności nie pasują do tych stanowisk, a które chciałyby pracować nad tworzeniem gry „Wiedźmin 1. Remake”.
To właśnie rekrutacja na Senior Quest Designera jest ważną informacją dla osób, które czekają na premierę gry. Jest to osoba, która zajmuje się tworzeniem questów, począwszy od koncepcji, poprzez projekt, aż po ich realizację za pomocą Unreal Engine 5. To oznacza, że w grze pojawią się zupełnie nowe zadania, których nie było pierwotnie w „Wiedźminie 1”, więc produkcja będzie niespodzianką nawet dla osób, które grały w oryginał.
„Wiedźmin 1”, choć okazał się początkiem kultowej, znanej na całym świecie franczyzy, bywa często krytykowany za pewne elementy rozgrywki, w tym m.in. kolekcjonerskie karty zdobywane za uprawianie seksu z poszczególnymi bohaterkami, który czasami miał miejsce w skandalicznych okolicznościach – jak kupowany jedzeniem wręczonym głodującej elfce.
Karty pojawiły się, by wynagrodzić osobom grającym w „Wiedźmina” brak scen seksu, które były dla studia zbyt wielkim obciążeniem budżetowym. Ich pomysłodawcą był Karol Kowalczyk, scenarzysta gry. W rozmowie z „Time Extension” zdradził, że studio popełniło błąd.
– Chodzi o to, że zmieniasz sposób myślenia, że musisz zebrać je wszystkie, prawda? – przyznał. – W tym kontekście rzeczywiście bardzo niepokojące jest to, że gra w pewnym momencie zmusza cię do bezmyślnego uzależnienia od seksu, żeby zdobyć niektóre z nich. Nie daliśmy rady tego wychwycić, ponieważ gdy testuje się grę po raz setny, robi się to mechanicznie i tak naprawdę nie odczuwa tych emocji. Dzięki doświadczeniu, które mam teraz, pozostawiłbym rysunki w grze, ale usunąłbym wszystkie sugestie, że jest to przedmiot kolekcjonerski, a także dokonałbym przeglądu wszystkich scen i usunął te, które wywoływały mieszane uczucia.
W momencie przeprowadzania tej rozmowy, Karol Kowalczyk był byłym pracownikiem CD Projekt RED, nie wiadomo też, czy będzie kiedykolwiek współpracował z Fool’s Theory, ale można śmiało uznać, że powrót do tego elementu rozgrywki w remake’u byłby ryzykowny w sytuacji, w której krytykuje go nawet twórca. Tym bardziej, że możliwości techniczne poszły znacznie do przodu i scenki seksu nie stanowią dziś takiego wyzwania.
Choć przedstawiciele Fool’s Theory nie wypowiedzieli się dotąd na temat kart seksu, możemy podejrzewać, że są one jednym z elementów, do których nawiązywał Jakub Rokosz, weteran CD Projekt RED, obecnie dyrektor generalny Fool’s Theory. W rozmowie z „Edge” [ https://www.gamesradar.com/the-witcher-remake-dev-pledges-to-remove-the-parts-that-are-simply-bad-and-i-think-i-know-whats-first-on-the-chopping-block/ ] oświadczył: „przede wszystkim potrzebujemy uczciwej merytorycznej analizy, które części są po prostu złe, przestarzałe i wymagają przerobienia (…) oraz wyszczególnienia tych części, które są świetne i które powinny zostać zachowane lub które stanowią kluczowe filary i nie można ich odrzucić”. Jednocześnie zapewnił, że pracując nad czymś, „co będzie zarówno satysfakcjonujące, jak i rezonujące z klimatem oryginału”.
Co ciekawe, Jakub Rokosz pracował zarówno przy „Wiedźminie 2. Zabójcach Królów”, jak i „Wiedźminie 3. Dzikim Gonie”. „Zawsze dręczyło mnie, że przegapiłem pierwszą część. Chciałem mieć szansę, by oddać jej sprawiedliwość, na którą zasłużyła”, wyznał. Możemy więc spodziewać się, że bez względu na zakres wprowadzonych zmian, nad grą czuwa osoba, która zdecydowanie czuje ducha oryginalnej serii i która przyłożyła rękę do światowego sukcesu franczyzy.
Do premiery „Wiedźmina 1. Remake” pozostało jeszcze wiele czasu, ale osoby, które pokochały serię, mają wobec gry ogromne oczekiwania już teraz. Jak sądzicie, które elementy powinny zostać zachowane, a które wykreślone?
Głównym bohaterem cyklu „Wiedźmin” stworzonego przez CD Projekt RED jest oczywiście Geralt z Rivii, postać stworzona przez Andrzeja Sapkowskiego na potrzeby opowiadania „Wiedźmin”, które ukazało się w 1986 roku w miesięczniku „Fantastyka”.
Jak się okazało, był to początek jednej z najważniejszych serii współczesnej polskiej literatury. Dziś liczy ona dwa zbiory opowiadań („Miecz przeznaczenia”, „Ostatnie życzenie”), pięć powieści wchodzących w skład sagi o wiedźminie („Krew elfów”, „Czas pogardy”, „Chrzest ognia”, „Wieża Jaskółki” oraz „Pani Jeziora”) i niezwiązaną z główną sagą powieść, czyli „Sezon burz”, który ukazał się w 2013 roku. Nowa książka związana z wiedźmińskim światem ma się ukazać jeszcze w tym roku! Czekacie na nią?
Anna Tess Gołębiowska