Raper i założyciel prywatnej szkoły Donda Academy Kanye West oświadczył, że tak naprawdę nigdy nie przeczytał żadnej książki, a literatura jest jak brukselka – niesmaczna.Nietypowe wyznanie miało miejsce w czasie podcastu „Alo Mind Full” prowadzonego przez Danny’ego Harrisa i Alyson Wilson.
– Właściwie nie przeczytałem nigdy żadnej książki – oznajmił raper. – Czytanie jest dla mnie jak jedzenie brukselki, a mówienie – jak kukurydziane ravioli, które serwuje Giorgio Baldi.
Poinformował też, że więcej czasu niż w college’u spędził, oglądając „Gwiezdne Wojny” i że tak naprawdę to „Gwiezdne Wojny” były jego uczelnią. Kanye West jest zresztą przekonany, że nasza przyszłość będzie wyglądać właśnie tak jak w kultowej serii.
Co ciekawe, matka rapera była wykładowczynią literatury angielskiej na Clark Atlanta University oraz kierowała katedrą literatury angielskiej na Chicago State University. Karierę naukową porzuciła, żeby zostać menadżerką syna. Donda West zmarła w 2007 roku. Matka była dla muzyka ważną osobą, poświęcił jej albumy “Donda” (wydany w 2021 roku) oraz “Donda 2” (2022). Na jej cześć nazwał też… szkołę Donda Academy.
Donda Academy to chrześcijańska szkoła prywatna, która nie jest akredytowana, a roczny czynsz to koszt 15 tysięcy dolarów. Nauka w szkole obejmuje 12 lat. Rodzice wysyłający dzieci do Donda Academy muszą podpisać klauzulę o zachowaniu poufności (NDA czyli non-disclosure agreement). Częścią programu nauczania jest parkour, a dyrektorką została 28-letnia Brianne Campbell, która nigdy wcześniej nie pracowała w oświacie.
źródło nypost
źródło zdjęcia Jason Persse