Cormac McCarthy jest uważany za jednego z najważniejszych amerykańskich współczesnych pisarzy, ale jego miłośnicy musieli uzbroić się w cierpliwość. Od wydania „Drogi” minęło aż 16 lat! Okazało się, że przez ten czas twórca pracował nad dwiema książkami. Obie ukażą się w tym roku.
„The Passenger” i „Stella Maris” to dwie powieści, które na amerykańskim rynku ukażą się jeszcze w tym roku, w miesięcznym odstępie. Fabularnie są ze sobą splecione. Wydawca zapowiada, że zarówno pod względem formy, jak i treści będą odbiegać od dotychczasowej twórczości pisarza.
Najbardziej znane amerykańskiego pisarza to „Krwawy południk” (1985), czyli powieść historyczna opowiadająca o masakrze rdzenych mieszkańców na granicy Teksasu z Meksukiem oraz tzw. „trylogia graniczna”, czyli „Rącze konie” (1992), „Przeprawa” (1994) oraz „Sodoma i Gomora” (1998). W ostatnich latach Cormac McCarthy wydał dwie książki: „To nie jest kraj dla starych ludzi” (2005) oraz „Drogę” (2006).
„The Passenger” (data premiery: 25 października) opowiadać będzie o Bobbym Westernie, płetwonurku, który w czasie badania zatopionego u wybrzeży Missisipi wraku odkrywa, że zaginęła czarna skrzynka, ciało jednego z pasażerów oraz torba pilota. Okazuje się, że zaginęły nieprzypadkowo i ktoś będzie chciał uciszyć Bobby’ego.
„Stella Maris” (data premiery: 22 listopada) to natomiast historia Alicii Western, siostry Bobby’ego, wybitnej matematyczki ze zdiagnozowaną schizofrenią paranoidalną, która trafia do szpitala psychiatrycznego z siatką pełną gotówki.
W obu powieściach wydarzenia fabularne przeplatają się z opowieścią o niemożliwej historii miłosnej brata i siostry, a także o ciążącej im spuściźnie ojca, wynalazcy bomby atomowej, którą zrzucono na Hiroszimę.
Według redaktorki Jenny Jackson powieści to niezwykłe doświadczenie zarówno intelektualne, jak i fabularne i coś powinny być czytane i doświadczane osobno, to prezentują dwie strony tej samej narracyjnej monety. Stąd właśnie decyzja o wydaniu w odstępie miesiąca: by czytelnicy mogli najpierw przeżyć lekturę pierwszej z powieści, ale po kolejną sięgnąć, gdy wspomnienia o niej będą nadal świeże.