Ciekawostki

Piętnastolatek stworzył wierną makietę miejskiej biblioteki z klocków Lego

Bec­kett Mun­dell-Wood to pięt­na­sto­let­ni miesz­ka­niec Ban­gor w sta­nie Maine w USA, któ­re­go pasją jest budo­wa­nie makiet z kloc­ków Lego. Na cel obie­ra budyn­ki ze swo­jej oko­li­cy. Stwo­rzył na przy­kład mode­le lokal­nej szko­ły, ope­ry czy ratu­sza. Naj­więk­szym jego pro­jek­tem jest jed­nak ostat­nio ukoń­czo­na makie­ta biblio­te­ki publicz­nej. Do jej wyko­na­nia nasto­la­tek użył nie­mal 18 tysię­cy kloc­ków. Pra­ca zaję­ła mu ponad rok.

Pięt­na­sto­la­tek w swo­im hob­by przy­kła­da ogrom­ną wagę do szcze­gó­łów. Przed przy­stą­pie­niem do budo­wy czy nawet pro­jek­to­wa­nia, bar­dzo dokład­nie obfo­to­gra­fo­wał gmach biblio­te­ki. Przy uży­ciu dro­na zro­bił rów­nież zdję­cia dachu, by póź­niej jak naj­wier­niej go odwzo­ro­wać. Budy­nek biblio­te­ki publicz­nej w Ban­gor ma atrium, więc Bec­kett Mun­dell-Wood posta­rał się tak­że udo­ku­men­to­wać wnętrze.

W żad­nym z poprzed­nich mode­li nie robi­łem wnętrz. Było to dla mnie nowe doświad­cze­nie. Sta­ra­łem się pozo­stać wier­ny rze­czy­wi­sto­ści ze wszyst­ki­mi sto­ła­mi, krze­sła­mi, kawiar­nią. Doda­łem też kil­ka akcen­tów na koniec, jak gaze­ta czy auto­mat, mówił Bec­kett Mundell-Wood.

Po zebra­niu całej doku­men­ta­cji nasto­la­tek stwo­rzył szcze­gó­ło­we pla­ny kon­struk­cji przy uży­ciu inter­ne­to­we­go narzę­dzia od Lego. Następ­nie musiał skom­ple­to­wać potrzeb­ne kloc­ki. I tu poja­wił się naj­więk­szy pro­blem. Do ukoń­cze­nia pro­jek­tu Bec­kett Mun­dell-Wood musiał użyć dokład­nie 17 833 kloc­ków, a koszt tej inwe­sty­cji sza­co­wa­ny był na 3,5 tysią­ca dola­rów. Zazwy­czaj rodzi­ce współ­fi­nan­so­wa­li hob­by chłop­ca, ale tym razem na tak duży wyda­tek nie mogli sobie pozwo­lić. Obrot­ny nasto­la­tek posta­rał się więc o dofi­nan­so­wa­nie. Część kwo­ty uzy­skał od mia­sta, część zde­cy­do­wa­ła się mu wypła­cić lokal­na fir­ma archi­tek­to­nicz­na oraz fotograf.

Pra­ca nad pro­jek­tem zabra­ła pięt­na­sto­lat­ko­wi trzy­na­ście mie­się­cy. W efek­cie powsta­ła wier­na makie­ta biblio­te­ki publicz­nej w Ban­gor w ska­li 1:48. Całość waży nie­co ponad 26 kilo­gra­mów i ma dłu­gość ponad pół­to­ra metra. Kloc­ki uży­te do budo­wy mode­lu ścią­ga­ne były z całe­go świata.


Przy­go­to­wał Oskar Grzelak

źró­dło ban­gor daily news

zdję­cie unsplash

Reklama

Może też zainteresują cię te tematy