Woody Allen, jeden z najbardziej uznanych amerykańskich reżyserów, miał ogromne problemy ze znalezieniem wydawcy, który zechciałby opublikować jego autobiografię. W końcu jednak dopiął swego. Grand Central, imprint międzynarodowej grupy wydawniczej Hachette, ogłosił niedawno, że jego nakładem ukaże się A Propos of Nothing Woody’ego Allena. Zaledwie kilka dni później wydawca wycofał się z umowy.
Dlaczego nikt nie pali się, by wydać książkę Allena, która ma przecież zadatki na to, by stać się bestsellerem? Otóż reżyser kilka lat temu został oskarżony przez własną córkę, Dylan Farrow, o molestowanie jej, kiedy ta miała zaledwie siedem lat. Już w latach 90-tych przeprowadzone zostało śledztwo w tej sprawie, jednak nic wtedy nie wykryto. Woody Allen nadal utrzymuje, że jest niewinny, wszystkim zarzutom zaprzecza. Zupełnie inne zdanie na ten temat ma opinia publiczna.
Na początku marca Grand Central obwieściło, że autobiografia amerykańskiego reżysera ukaże się ich nakładem 7 kwietnia. Następnego dnia na Twitterze syn Allena, Ronan Farrow, zamieścił emocjonalny wpis, w którym zarzucił grupie wydawniczej Hachette brak profesjonalizmu, jeśli chodzi o sprawdzanie rzetelności faktograficznej swojej przyszłej publikacji, jak również etyczną znieczulicę związaną z niechęcią do okazania współczucia ofiarom molestowania seksualnego.
Hey, just wanted to share my thoughts on some recent news: pic.twitter.com/ovPczgx8pB
— Ronan Farrow (@RonanFarrow) March 4, 2020
Wpis Ronana Farrowa zwraca również uwagę na to, że w zeszłym roku inny imprint Hachette, Little, Brown, wydał jego książkę Catch and Kill, której tematem byli wpływowi ludzie, których status społeczny, sława i pieniądze pozwalają im unikać kary za przestępstwa na tle seksualnym. Jednym z „bohaterów” publikacji był właśnie Woody Allen.
Dzień po opublikowaniu wpisu wydanie książki Allena zbojkotowali sami pracownicy wydawnictw należących do grupy Hachette. W ramach protestu z nowojorskich biur na ulicę w godzinach pracy wyszło około 75 ludzi.
Solidaryzujemy się z Ronanem Farrowem, Dylan Farrow i ofiarami molestowań seksualnych, głosili pracownicy Hachette.
W obliczu tego wszystkiego wydawca postanowił ostatecznie wycofać się z umowy zawartej z Woodym Allenem. Autobiografia reżysera nie zostanie wydana, kopie, które już zostały wydrukowane nie trafią do sprzedaży.
Decyzja o skasowaniu książki pana Allena była trudna. W HBG bardzo poważnie podchodzimy do relacji z autorami i nie przychodzi na łatwo anulowanie powziętych planów wydawniczych. Publikowaliśmy i nadal będziemy publikować wiele trudnych książek, każdego dnia dbamy, żeby różne głosy i sprzeczne punkty widzenia mogły wybrzmieć, powiedział rzecznik Hachette.
źródło variety
Przygotował Oskar Grzelak