Ofiary molestowania seksualnego wychodzą z ukrycia, otwarcie mówią o problemie, przede wszystkim jednak rzucają kolejne oskarżenia. Sprawa zdaje się najczęściej dotyczy branży filmowej, gdzie trwa nagonka na tak wielu hollywoodzkich aktorów czy reżyserów. Niestety literacki światek wcale nie jest lepszy. Jakiś czas temu pisaliśmy na przykład o Jayu Asherze, a teraz kryzys zatrząsnął Akademią Szwedzką przyznającą co roku Literacką Nagrodę Nobla.
Powodem takiego stanu rzeczy są oskarżenia o molestowanie seksualne osiemnastu różnych kobiet skierowane przeciwko francuskiemu fotografowi Jean-Claude’owi Arnaultowi, mężowi członkini Akademii Szwedzkiej – Katariny Frostenson. Okazuje się, że niecnych występków miał się Arnault dopuszczać od ponad dwudziestu lat. Najstarsza sprawa sięga 1996 roku. Oskarżony wszystkiemu zaprzecza, dodatkowo wiele z tych spraw zostało z sądu wycofanych przez wzgląd na przedawnienie i brak wystarczających dowodów. Arnault ma na sumieniu jeszcze jedną przewinę – otóż wszystko wskazuje, że wielokrotnie był źródłem przecieków dotyczących kolejnych laureatów nagrody.
Pojawiła się więc skaza na dobrym imieniu Akademii Szwedzkiej. W wyniku tego Sara Danius ustąpiła z funkcji sekretarza instytucji. Członkowie Akademii nie mogą tak po prostu wystąpić z jej szeregów – według statutu pełnią funkcję dożywotnio. Dlatego kobieta ogłosiła rezygnację z brania udziału w jej pracach i spotkaniach. W ślad za Sarą Danius poszło jeszcze czterech innych członków Akademii.
To ma druzgoczący wpływ na nagrodę. Wygląda na to, że Nobla w dziedzinie literatury, najważniejszą nagrodę literacką na świecie, przyznaje akademia, która wykazuje braki w osądzie i jedności, powiedział Mattias Berg, ekspert kulturalny Szwedzkiego Radia.
W obliczu tych wydarzeń według wielu komentatorów najlepszym rozwiązaniem byłoby wstrzymanie ogłoszenia tegorocznego laureata Nagrody Nobla. I rzeczywiście trwają w tej sprawie obrady.
Akademia Szwedzka dyskutowała wczoraj [26 kwietnia – przyp. red.] na temat Nagrody Nobla, ale nie doszła do porozumienia. Najprawdopodobniej po naszym następnym czwartkowym spotkaniu będziemy mogli ogłosić stanowisko czy przyznamy nagrodę w tym roku, czy zostanie to zachowane na następny. W takim przypadku w październiku 2019 roku przyznane zostałyby dwie nagrody w dziedzinie literatury, powiedział „Guardianowi” Per Wästberg, przewodniczący obrad.
W tym momencie akademia pracuje nad stworzeniem planu działań, które mają na celu przywrócenie dobrego imienia instytucji i odbudowę zaufania społeczeństwa. Wymagana będzie również interwencja króla Szwecji, Karola XVI Gustawa, którego reformy są konieczne do zmiany statusu Akademii w takim stopniu, żeby ta znowu mogła normalnie funkcjonować.
Źrodło: Guardian/Independent
Przygotował Oskar Grzelak
zdjęcie Osama Shukir Muhammed Amin FRCP(Glasg)/Wikipedia