Sprawdzasz tag

Insignis

Felieton

Kulawe konie – wygnańcy Jej Królewskiej Mości

Slo­ugh House to miej­sce pra­cy, w któ­rym nie wytrzy­ma­ła­bym ani chwi­li. Agen­ci Jej Kró­lew­skiej Mości, zosta­ją tam zesła­ni za popeł­nio­ne błę­dy i robią tam… dosłow­nie nic, albo jesz­cze gorzej. Wyko­nu­ją zada­nia, o któ­rych słusz­nie mówią, że dała­by sobie z nimi radę mał­pa. A jed­nak – coś ich w tym miej­scu trzy­ma i nie pozwa­la się pod­dać. Czy­taj dalej

-->
Felieton

Antyspołeczny – Superman bez peleryny

W Pol­sce, gdy zaczy­na­ją nam prze­szka­dzać dys­funk­cyj­ni sąsie­dzi, naj­czę­ściej dzwo­ni­my na poli­cję. Gdy dzie­je się to czę­sto, dosko­na­le zna­my swo­je­go dziel­ni­co­we­go. Rów­nie dobrze zna­ją go ci, któ­rzy hała­su­ją w nocy, piją na uli­cach i roz­wią­zu­ją pro­ble­my za pomo­cą prze­mo­cy. W UK do takich sytu­acji odde­le­go­wa­na jest spe­cjal­na oso­ba – pra­cow­nik do spraw zacho­wań anty­spo­łecz­nych. Czy­taj dalej

-->
Wywiady

Przyrównałbym to do bycia lekarzem – nadal potrzebujemy lekarzy, nawet jeśli niektórzy ludzie są hipochondrykami. Rozmawiamy z Nickiem Pettigrewem, autorem książki Antyspołeczny.

Wyobraź sobie, że Twój sąsiad, współ­lo­ka­tor lub czło­nek rodzi­ny prze­ja­wia zacho­wa­nia, któ­rych nie da się znieść. Może to być włą­cza­nie zbyt gło­śnej muzy­ki o dziw­nych porach, ale też może to być coś poważ­niej­sze­go, co zagra­ża bez­pie­czeń­stwu innych. Miesz­kań­cy UK dzwo­nią wte­dy do odpo­wia­da­ją­ce­go za ich oko­li­cę pra­cow­ni­ka ds. zacho­wań anty­spo­łecz­nych. Kimś takim był Nick Pet­ti­grew, autor książ­ki „Anty­spo­łecz­ny”. Dziś opo­wia­da nam o tru­dach takiej pra­cy. Czy­taj dalej

-->
Aktualności Zapowiedzi

Niestatystyczny spis książek na marzec 2019

Cał­kiem przy­zwo­ity lite­rac­ko luty chy­ba nie ustą­pi mar­co­wi, ale i w mie­sią­cu kalen­da­rzo­wej wio­sny cze­ka nas spo­ro czy­tel­ni­czych doznać – nie zabra­nie odświe­że­nia kil­ku star­szych tytu­łów („Sło­necz­na lote­ria”, „Śnia­da­nie mistrzów”), ale i tak na księ­gar­nia­nych pół­kach będą kró­lo­wać tytu­ły pre­mie­ro­we. Jed­nym z więk­szych wyda­rzeń będzie z pew­no­ścią powieść Artu­ro Pérez-Rever­te, współ­cze­sne­go kla­sy­ka, ale i moc­ny może oka­zać się głos w reflek­sji femi­ni­stycz­nej Ste­inar Bra­gi, z kolei pasjo­na­ci histo­rii nowo­cze­snej powin­ni się­gnąć po książ­ki Micha­ela Ker­ri­ga­na czy Nico­la­sa Miet­to­na. Ale żeby nie było tyl­ko na poważ­nie, dla miło­śni­ków roman­sów Wio­let­ta Sawic­ka, względ­nie humo­ry­stycz­na urban fan­ta­sy Mar­ty Kisiel, no i nie tyl­ko dla młod­szych pięk­na inspi­ra­cja rosyj­skim folk­lo­rem w wyko­na­niu Kathe­ri­ne Arden. Ocze­ku­ją­cy sil­niej­szych wra­żeń nie powin­ni stro­nić od pro­zy Agniesz­ki Pło­szaj bądź Vikra­ma Chan­dra, chy­ba że nie prze­pa­da­ją za fik­cją, wów­czas nikt nie bro­ni im zwie­dzić kobie­ce­go wię­zie­nia wraz z duetem Kata­rzy­ny Borow­skiej oraz Anny Matu­siak-Rze­śnio­wiec­kiej. A i sym­pa­ty­cy kla­sycz­nej fan­ta­sy znaj­dą coś dla sie­bie, bowiem J.R.R. Tol­kien powra­ca w nowym wyda­niu. Czy­taj dalej

-->
Aktualności Zapowiedzi

Niestatystyczny spis książek na luty 2019

Zdą­ży­li­ście nad­ro­bić czy­tel­ni­cze zale­gło­ści z tam­te­go roku i jeste­ście po lek­tu­rze ksią­żek spod cho­in­ki? Jeże­li nie, to chy­ba spra­wy nie uła­twi Wam luty, bowiem na księ­gar­nia­nych pół­kach wciąż nie zabrak­nie pre­mier i wzno­wień, któ­re tra­fią nie­mal w każ­de gusta. Nie bra­ku­je kome­dii (Nomen Omen, Pla­ne­ta Sin­gli 3), histo­rii oby­cza­jo­wych i miło­snych (Nie­spo­dzie­wa­nie jasna noc, Bal­tha­zar), coś dla czy­tel­ni­ków o moc­nych ner­wach też się znaj­dzie (M jak Mor­der­ca, 17 pod­nieb­nych kosz­ma­rów), łak­ną­cych wie­dzy tak­że rynek wydaw­ni­czy nie zawie­dzie (Pie­lę­gniar­ki, Osca­ry, Dzie­ci Hitle­ra), a sym­pa­ty­zu­ją­cy z powie­ścią histo­rycz­ną z pew­no­ścią będą mie­li wie­le do prze­czy­ta­nia (Zwia­stun burzy), no i nie zabrak­nie fan­ta­sy (Ryt­ma­ty­sta, Przez mrocz­ny por­tal) i scien­ce fic­tion (Zło­to Łupież­cy, Noc bez gwiazd). Jest więc co czy­tać – nawet poni­żej, aby upew­nić się, czy cze­goś w pla­nach na sty­czeń z książ­ką nie prze­ga­pi­li­ście! Czy­taj dalej

-->
Aktualności

Niestatystyczny spis książek na lipiec 2018

Obser­wu­jąc listę nad­cho­dzą­cych pre­mier wresz­cie moż­na z czy­stym sumie­niem powie­dzieć, że sezon ogór­ko­wy za pasem, ale wca­le nie ozna­cza to, że czy­tel­ni­cy będą musie­li się­gać po zale­gło­ści, bowiem na ryn­ku poja­wi się kil­ka cie­ka­wych wzno­wień i nowo­ści, wśród któ­rych znaj­dzie się parę takich, obok któ­rych nawet naj­bar­dziej kapry­śni nie­sta­ty­stycz­ni nie przej­dą obo­jęt­nie. A że za oknem wciąż ducho­ta i skwar, to chłod­niej­szy kąt z książ­ką wyda­je się cał­kiem miłą alter­na­ty­wą, choć i pod para­so­lem na pla­ży dobra lek­tu­ra nie będzie złym pomy­słem, szcze­gól­nie, że w liście nowo­ści poja­wia­ją się tytu­ły nie tyl­ko dla wyma­ga­ją­cych, ale tak­że pozy­cje nie­co lżej­sze, któ­re z pew­no­ścią wspo­mo­gą chwi­lę relak­su i wypo­czyn­ku. Czy­taj dalej

-->
Aktualności Zapowiedzi

Niestatystyczny spis książek na maj 2018

Maj to dla zaczy­ta­nych mie­siąc War­szaw­skich Tar­gów Książ­ki, Ogól­no­pol­skie­go Dnia Biblio­tek, Wro­cław­skich Tar­gów Książ­ki dla Dzie­ci i Mło­dzie­ży „Dobre Stro­ny” oraz Pyr­ko­nu, czy­li może­cie spo­dzie­wać się wysy­pu wie­lu cie­ka­wych pre­mier, a nie­ma­ło z nich tra­fi­ło na poniż­szą listę. Poza tym tego­rocz­ny bar­dzo dłu­gi week­end też jest wspa­nia­łą oka­zją do odpo­czyn­ku z lek­tu­rą, choć wyczy­no­wa wspi­nacz­ka gór­ska zwień­czo­na czy­ta­niem książ­ki rów­nież może być inte­re­su­ją­ca – tyl­ko nie czy­taj­cie wspi­na­jąc się! W tym przy­pad­ku pole­ca­my raczej audio­bo­ok! Nie ma co się wię­cej roz­wo­dzić, przejdź­my do rze­czy. Czy­taj dalej

-->
Aktualności Zapowiedzi

Niestatystyczny spis książek na kwiecień 2018

Kwie­cień ple­cień, bo prze­pla­ta tro­chę oby­cza­jo­wych, tro­chę kry­mi­nal­nych. Powie­ści, rzecz jasna. Mie­siąc kwit­ną­cych kwia­tów to tak­że mie­siąc kwit­ną­cych ksią­żek. Wydaw­nic­twa wsze­la­kie wów­czas wyle­wa­ją niczym Nil, nawad­nia­jąc pola nie­sta­ty­stycz­nych czy­tel­ni­ków. Już 4 kwiet­nia księ­gar­nie spo­tka swe­go rodza­ju potop, bo nowo­ści i pre­mie­ry, jakie mają tego dnia miej­sce moż­na liczyć już w dzie­siąt­kach. Być może ofi­cy­ny liczą, że po Wiel­ka­no­cy port­fe­le Pola­ków się pogru­bią, a przy oka­zji to led­wie chwi­la przed Mat­ki Boskiej Pie­nięż­nej. Czy­taj dalej

-->