Z ekranizacjami zawsze jest problem. Czy powinny być wierne książce? Czy też może tekst ma być jedynie materiałem wyjściowym, z którym filmowcy robią, co chcą? Nikt nie znalazł póki co recepty na stworzenie idealnej adaptacji, choć przykładów bardzo udanych ekranizacji nie brakuje – wiele z nich sięgało przecież po najwyższe odznaczenia i na stałe zapisało się wśród klasyków kina. Ale nie będziemy się na nich skupiać. Dzisiaj mamy dla was pierwszą część listy najgorszych ekranizacji: filmów, które zbezcześciły materiał wyjściowy. W tym tekście skupimy się na produkcjach z gatunków science-fiction i fantasy. Zapraszamy do lektury! Czytaj dalej
-->