Mogłoby się wydawać, że Harry Melling nigdy nie wyrwie się z szufladki Dudleya Dursleya z filmów o Harrym Potterze, tymczasem ostatnie lata należą do niego. Najpierw zagrał jedną z ważniejszych ról w „Gambicie Królowej”, a teraz powraca w „Bielmie” jako sam Edgar Allan Poe. Czytaj dalej
Edgar Allan Poe
Potworna dwudziestka, czyli dwadzieścia lektur z motywem potwora
Opublikowano dnia: 22 sierpnia 2018Gdybym miał być konsekwentny, po zestawieniu dwudziestu książek z kotem i tyluż z psami, na warsztat w trzecim kroku powinienem wziąć rybki, kanarki, chomiki, szczury albo papugi, względnie konie bądź węże (być może kiedyś to nastąpi); ale tym razem przyszedł czas na literackie monstra (o osobnym artykule z mitologicznymi stworami także myślę). Muszę tylko przestrzec wszystkich liczących na współczesne utwory – będę skupiał się generalnie na prototypowych dziełach. Czytaj dalej
Kampanie społeczne atakują nas przesłaniem, że alkohol szkodzi zdrowiu. Najlepiej w ogóle nie pić! No chyba że szklaneczkę piwa, żeby oczyścić nerki, kieliszek wina do obiadu, by wspomóc trawienie czy naparstek wódki z pieprzem na przeziębienie. Oczywiście nie będziemy się kłócić z tym, że alkohol w dużych ilościach rzeczywiście zabija. Jest wielu pisarzy, którym ich ulubione napoje wyskokowe zrujnowały życie, a nawet wpędziły do grobu, ale w karierze raczej nie zaszkodziły. A kto wie, może nawet trochę pomogły… Czytaj dalej
Edgara Allana Poe nikomu przedstawiać nie trzeba. Klasyczny autor, bożyszcze kultury gotyckiej, którego życiorys fascynuje równie mocno co jego literatura. Chyba każdy zetknął się z poematem “Kruk”.
Mimo że cywilizacja zachodu szumnie bądź specyficznie obchodzi 31 października, to wcale nie znaczy, iż trzeba iść za… statystykami. Jak wiadomo w Halloween, amerykański twór wzorowany na staroceltyckim Samhain, dzieci zalewają ulice w cudacznych kostiumach i lawirują między przybytkami w poszukiwaniu łakoci i upominków. Puk, puk, a gdy odrzwia się uchylają słychać: „cukierek albo psikus”. Nieco starsi wpadają wtedy w osobliwy nastrój – i raczą się wymyślnymi przekąskami oraz napojami, oglądają kino grozy, niektórzy odwiedzają tzw. straszne farmy bądź udają się na tematyczne imprezy. Ale my, czytelnicy, nie musimy robić tego wszystkiego! Wszak jesteśmy niestatystyczni. Podłączmy się pod atmosferę tego dnia we własnym stylu, czyli z orężem myślicieli w ręku – książką dokładniej. Na ten dzień przygotowaliśmy dla Was kilkanaście naprawdę mrocznych a intrygujących pozycji – horror, dreszczowiec albo kryminał, do wyboru do koloru.