Nagroda Bookera to najbardziej prestiżowe wyróżnienie literackie w Wielkiej Brytanii, przyznawane za najlepszą powieść anglojęzyczną. W tym roku laureatem został pochodzący z RPA Damon Galgut. Zwycięstwo w konkursie zapewniła mu powieść The Promise, w której autor przedstawił obejmującą cztery dekady sagę rodziny Swartów, przy okazji dokonując analizy i oceny historii współczesnej RPA.
Mimo tego, że Nagroda Bookera istnieje już ponad pół wieku, to Damon Galgut jest dopiero trzecim Afrykańczykiem, który to wyróżnienie odebrał. Wcześniej nagroda trafiła w ręce Nadine Gordimer w 1974 i dwukrotnie otrzymał ją J.M. Coetzee w 1983 i 1999.
To był świetny rok dla afrykańskiej literatury. Chciałbym przyjąć tę nagrodę w imieniu wszystkich opowiedzianych i nieopowiedzianych historii oraz wszystkich autorów, pochodzących z tego samego niesamowitego kontynentu, co ja, o których słyszeliście bądź nie. Mam nadzieję, że od teraz afrykańskie pisarstwo będzie traktowane bardziej poważnie, powiedział Damon Galgut, odbierając nagrodę.
Dla Damona Galguta była to trzecia szansa na otrzymanie Nagrody Bookera. Wcześniej dwukrotnie trafił na listę finalistów: po raz pierwszy w 2003 z powieścią The Good Doctor i w 2010 z In a Strange Room.
The Promise najlepszą powieścią została wybrana jednogłośnie. Sędziowie zdecydowali się nagrodzić tę właśnie powieść za „mocny, jednoznaczny komentarz na temat historii RPA i samej ludzkości, który najlepiej można podsumować pytaniem: czy na tym świecie istnieje prawdziwa sprawiedliwość?”.
Polscy czytelnicy nie będą musieli czekać zbyt długo na rodzime wydanie. Wydawnictwo Czarne ogłosiło na swoim profilu na Facebooku, że powieść już za kilka miesięcy ukaże się nad Wisłą.
https://thebookerprizes.com/