8 stycznia Zbigniew Ziemba, wicemarszałek województwa łódzkiego, podczas internetowej konferencji prasowej przedstawił plany na reorganizację bibliotek pedagogicznych w rejonie. Mają pojawić się książkomaty, mówi się o wprowadzeniu usługi „książka na telefon”, zachęcać się będzie ludzi do korzystania z elektronicznych zasobów edukacyjnych. Wszystko to ma być alternatywą dla osiemnastu filii, które zostaną zamknięte do 1 września 2021.
Zbigniew Ziemba podkreślił w swoim wystąpieniu, że nie chodzi tu o likwidację palcówek, a o optymalizację ich działania. Tak naprawdę chodzi jednak po prostu o finanse. Łączny koszt funkcjonowania bibliotek pedagogicznych w zeszłym roku wyniósł 10 milionów złotych, z czego ponad 3 miliony to utrzymanie filii. Ziemba podkreślał także, że stan placówek często pozostawia wiele do życzenia. Funkcjonujące od lat 70-tych ubiegłego wieku filie są już przestarzałe. Problematyczne jest również to, że aż dziesięć z osiemnastu filii działa w lokalach wynajmowanych.
Wśród 18 filii tylko 8 funkcjonuje w budynkach będących własnością Województwa Łódzkiego. Pozostałe działają w wynajmowanych pomieszczeniach. I na przykład w Zduńskiej Woli samorząd powiatu będący właścicielem nieruchomości, w której jest biblioteka, oczekuje że do końca czerwca opuścimy budynek. Podobna sytuacja jest w Opocznie, mówił Zbigniew Ziemba.
Z tych właśnie powodów podjęta została decyzja o wchłonięciu osiemnastu filii przez cztery instytucje macierzyste z siedzibami w Sieradzu, Skierniewicach, Piotrkowie Trybunalskim i Łodzi. Wicemarszałek uspokoił, że pracownicy zamykanych placówek nie pozostaną na lodzie.
Każdy pracownik pozostanie zatrudniony przez tego samego dyrektora biblioteki, który teraz go zatrudnia, obiecywał.
Również użytkownicy bibliotek nie pozostaną pozbawieni dostępu do zbiorów. W tym celu planuje się zakup i instalację kolejnych książkomatów w miastach województwa łódzkiego. Działać ma również program „książka na telefon”, w ramach którego każdy nauczyciel będzie mógł zamówić pożądane publikacje i te zostaną dostarczone prosto do szkoły, w której pracuje. Większy nacisk ma zostać także położony na promocję elektronicznej platformy IBUK Libra. Urząd Marszałkowski w Łodzi chce też zawiązać współpracę z Legimi.
Wystąpienie wicemarszałka spotkało się z mieszanym odbiorem. Duża część mieszkańców województwa łódzkiego jest zaniepokojona zarządzeniami. Już teraz zbierane są podpisy pod petycją przeciwko likwidacji filii. Na chwilę obecną pod apelem podpisało się trochę ponad 7 tys. obywateli.
Nowe rozwiązania proponowane przez Zbigniewa Ziembę z jednej strony zwiększają możliwości dostępu do publikacji, zwłaszcza zaś wydłużają czas, w którym książki można wypożyczać. Jest jednak niestety druga strona medalu. Organizatorzy petycji zauważają, że biblioteki to nie tylko miejsca, gdzie przychodzi się odebrać lub oddać książkę. Często organizowane są tam przecież zajęcia dla dzieci i młodzieży, warsztaty dla nauczycieli. Zamykając lokalne placówki, mieszkańcy mogą stracić ważne punkty służące kształtowaniu ich wiedzy.
źródło: serwis informacji województwa łódzkiego/lowicz24