Burzliwy, delikatnie mówiąc, związek Johnny’ego Deppa z Amber Heard kosztował amerykańskiego aktora karierę. W obliczu przegranego z „The Sun” procesu o zniesławienie odtwórca roli Gellerta Grindelwalda w filmach z serii Fantastyczne Zwierzęta został “poproszony” przez wytwórnię Warner Bros. o zrezygnowanie z wystąpień w kolejnych częściach. Twórcy szybko znaleźli zastępstwo dla Johnny’ego Deppa.
Już od dłuższego czasu mówiło się, że w trzeciej części Fantastycznych Zwierząt będziemy mogli zobaczyć duńskiego aktora Madsa Mikkelsena, znanego z ról Le Chiffre’a w bondowskim Casino Royale, Hannibala Lectera w serialu telewizyjnym opowiadającym o chyba najsłynniejszym fikcyjnym mordercy czy Kaeciliusa w hicie Marvel Studios Doktor Strange.
Dotychczas były to jednak jedynie plotki. Ostatnio Warner Bros. potwierdziło ostatecznie, że rzeczywiście kontrakt z aktorem został podpisany. Mads Mikkelsen w trzeciej części Fantastycznych Zwierząt wcieli się w Gellerta Grindelwalda, potężnego czarnoksiężnika, niegdyś bardzo bliskiego przyjaciela Albusa Dumbledore’a, teraz jego najzacieklejszego wroga.
Prace nad kontynuacją Zbrodni Grindelwalda trwają. Film nadal nie dostał swojego tytułu. Pierwotna data premiery – listopad 2021 – została przeniesiona na 15 lipca 2022. Reżyserem ponownie jest David Yates, autorami scenariusza są Steve Kloves i J.K. Rowling. Na ekranach na pewno zobaczymy kilka znanych nam już z poprzednich części twarzy. Powrócą między innymi: Eddie Redmayne, Katherine Waterston, Jude Law, Dan Fogler, Alison Sudol czy Ezra Miller.
Przygotował Oskar Grzelak