Aktualności

Łódź wzbogaciła się o samoobsługową bibliotekę

Łódź od pew­ne­go cza­su sta­wia bar­dzo moc­no na moder­ni­za­cję sys­te­mu biblio­tecz­ne­go. Wszyst­kie filie biblio­te­ki publicz­nej mają wspól­ny kata­log onli­ne, wpro­wa­dzo­na zosta­ła rów­nież uni­wer­sal­na kar­ta biblio­tecz­na, tak zwa­na Fisz­ka, któ­ra jest uzna­wa­na przez wszyst­kie pla­ców­ki. Do tego dołą­czy­ła wła­śnie Szu­flan­dia, czy­li zauto­ma­ty­zo­wa­na, samo­ob­słu­go­wa wypo­ży­czal­nia ksią­żek. Jest to pierw­sze tego typu urzą­dze­nie w kraju.

Owszem, już wcze­śniej poja­wia­ły się auto­ma­ty, w któ­rych moż­na było kupić coś do czy­ta­nia, funk­cjo­nu­ją też sąsiedz­kie biblio­tecz­ki, z któ­rych każ­dy może książ­kę zabrać i naj­le­piej zosta­wić w zamian jakiś tytuł ze swo­jej kolek­cji. Szu­flan­dia jest jed­nak rze­czy­wi­ście pierw­szym samo­ob­słu­go­wym auto­ma­tem sprzę­żo­nym z sys­te­mem biblio­tecz­nym w Polsce.

Nasza wypo­ży­czal­nia to pol­ski pro­to­typ, zale­ża­ło nam na dotar­ciu do jesz­cze szer­szej gru­py odbior­ców. Szu­flan­dia jest dostęp­na 24 godzi­ny na dobę, przez sie­dem dni w tygo­dniu. Nie ogra­ni­cza­ją nas czas, jak rów­nież ewen­tu­al­nie poja­wia­ją­ce się obostrze­nia zwią­za­ne z pan­de­mią, powie­dział Paweł Braun, dyrek­tor Biblio­te­ki Miej­skiej w Łodzi.

Auto­mat skła­da się z nie­mal stu skry­tek, każ­da z nich zawie­ra jeden tytuł. Aby książ­kę wypo­ży­czyć, nale­ży zeska­no­wać Fisz­kę, czy­li wspo­mnia­ną wcze­śniej kar­tę biblio­tecz­ną, któ­rą bez­płat­nie moż­na wyro­bić w dowol­nej filii i wybrać bumer skryt­ki z pożą­da­nym tytu­łem. Następ­nie użyt­kow­nik ma trzy­dzie­ści dni na zwró­ce­nie książ­ki, czy­li tak samo, jak w przy­pad­ku wypo­ży­czeń w nor­mal­nej bibliotece.

Jak na razie w Łodzi dzia­ła jed­na taka maszy­na. Zosta­ła posta­wio­na na ryn­ku Manu­fak­tu­ry. Dyrek­tor Biblio­te­ki Miej­skiej wyra­ził jed­nak nadzie­ję, że wkrót­ce będą mogły zostać otwar­te kolej­ne takie punkty.

Szu­flan­dia zosta­ła zapro­jek­to­wa­na we współ­pra­cy Biblio­te­ki Miej­skiej w Łodzi z fir­mą Arfido.

źró­dło: łódź nasze miasto

Przy­go­to­wał Oskar Grzelak

Reklama

Może też zainteresują cię te tematy