Codzienne mierzenie się z problemami stawianymi przez pandemię wpłynęło na wzrost zainteresowania książkami, filmami i serialami poruszającymi tematykę chorób zakaźnych. I tak renesans przeżywają Dżuma Alberta Camusa czy Miłość w czasach zarazy Gabriela Garcíi Márqueza, ogromną popularnością cieszą się produkcje, jak Epidemia strachu czy Epidemia. Duże zainteresowanie wzbudza powstający właśnie serial stacji CBS, będący ekranizacją słynnej powieści Stephena Kinga, zatytułowanej Bastion.
Powieściowy Bastion przedstawia ponurą wizję świata, w którym zaledwie kilka procent populacji ludzkości przeżyło pandemię niezwykle zjadliwego wirusa. Ci, którzy ocaleli walczą o przetrwanie oraz zachowanie człowieczeństwa, co jest dodatkowo utrudnione inną jeszcze bitwą rozgrywaną na nieco bardziej metafizycznym poziomie. Książka Stephena Kinga uznawana jest za jedno z jego najwybitniejszych dzieł.
Wizja Josha Boone’a, reżysera serialu i współautora scenariusza, nie odbiega zanadto od literackiego pierwowzoru, wiadomo jednak, że pod pewnymi względami będzie się od niego różnić. Przede wszystkim, o ile w powieści wydarzenia następują po sobie chronologicznie, to w produkcji CBS ta linearność zostanie złamana. Bohaterowie od razu zostaną wrzuceni w sam środek niegościnnego świata, a z przeplatających się z główną osią fabularną retrospekcji będziemy dowiadywać się o ich losach sprzed wybuchu pandemii.
Drugą istotną zmianą jest to, że towarzyszyć będziemy bohaterom i ich oczami będzie nam dane oglądać spustoszone Stany Zjednoczony. Zabraknie więc w serialu szerszej perspektywy, z której od czasu do czasu mogliśmy spoglądać na świat w powieści Kinga.
Tego przywileju nie będą mieli nasi ludzie. Tak właśnie wygląda apokalipsa z poziomu gruntu, kiedy nie wiesz, co się dzieje w innych miejscach, kiedy nie wiesz, co dzieje się z innymi ludźmi, jedyne na czym możesz polegać, to twoje subiektywne doświadczenia, powiedział Benjamin Cavell, showrunner serialu.
Ostatnią dużą zmianą względem powieści będzie zakończenie. Nie powinniśmy się jednak niczego obawiać, bowiem sam Stephen King je napisał specjalnie na potrzeby tego serialu. Według wcześniejszych informacji nowe zakończenie ma wprowadzić do całej historii zupełnie nowy aspekt. O co dokładnie chodzi przekonamy się być może nawet jeszcze w tym roku.
W adaptacji Bastionu wystąpią następujące gwiazdy: Alexander Skarsgard (Randall Flagg), Whoopi Goldberg (Matka Abagail), James Marsden (Stu Redman), Amber Heard (Nadine Cross), Heather Graham (Rita Blakemoor), Greg Kinnear (Glen Bateman), Odessa Young (Frannie Goldsmith), Henry Zaga (Nick Andros), Jovan Adepo (Larry Underwood), Owen Teague (Harold Lauder), Brad William Henke (Tom Cullen), Nat Wolff (Lloyd Henreid), Eion Bailey (Teddy Weizak), Katherine McNamara (Julie Lawry) i Hamish Linklater (Doktor Ellis). Cześć obsady można zobaczyć na upublicznionych przez „Vanity Fair” zdjęciach.
Przygotował Oskar Grzelak
źródło vanityfair