Pisaliśmy wczoraj nieco o tajemniczym projekcie kryjącym się pod tytułem The Witcher: Nightmare of the Wolf. Po sieci rozniosły się pogłoski, że Netflix pracuje nad filmem animowanym w świecie Wiedźmina. I o ile przewidywania wydawały się bardziej niż prawdopodobne, to nadal brakowało oficjalnego potwierdzenia ze strony studia. Teraz już mamy pewność. Wiedźmińska animacja rzeczywiście powstaje.
Lauren S. Hissrich, showrunnerka serialu Wiedźmin, potwierdziła wieści na Twitterze. Napisała, że produkcję trzymała w tajemnicy przez rok. To, że prace nad projektem trwają od dłuższego czasu potwierdza również odkryty przez portal Redanian Intelligence wpis na stronie Amerykańskiej Gildii Scenarzystów (WGA), według którego od października 2019 Beau DeMayo miał tworzyć scenariusz do filmu zatytułowanego właśnie The Witcher: Nightmare of the Wolf (Polski tytuł to Wiedźmin: Zmora Wilka).
It’s a big day here in #TheWitcher world – and I’ve been keeping this one secret for over a year! https://t.co/9Rp1ftDO0p
— Lauren S. Hissrich (@LHissrich) January 22, 2020
W związku z tym odkryciem internetowy świat obiegły informacje o prawdopodobnym powstawaniu animowanego filmu. Netflix zareagował błyskawicznie i plotki potwierdził. Oficjalnie więc The Witcher: Nightmare of the Wolf – w polskim tłumaczeniu Wiedźmin: Zmora wilka – będzie filmem animowanym rozszerzającym wiedźmińskie uniwersum. Historia ma opowiadać o nowym zagrożeniu, którego cień pada na Kontynent.
Pieczę nad projektem sprawuje Lauren S. Hissrich, więc możemy mieć pewność, że integralność z serialem nie zostanie zaburzona. Scenariusz tworzy zaś Beau DeMayo, czyli autor trzeciego odcinka pierwszego sezonu, w którym Geralt z Rivii zmagał się ze strzygą. Netflix podał do wiadomości, że za animacje odpowiadać będzie koreańskie Studio Mir, które ma na koncie takie seriale jak Awatar: Legenda Korry czy Voltron: Legendarny Obrońca.
Na tym oficjalne informacje się kończą. Spokojnie można jednak zakładać, że film animowany zobaczymy jeszcze w tym roku – według zamysłu twórców ma on umilić czas oczekiwania na drugi sezon serialu. Ten zaś zadebiutuje dopiero w 2021.
Warto tu również wspomnieć, że jak dotychczas wiedźmińska marka pod skrzydłami Netflixa ma się bardzo dobrze. Studio wystosowało list do akcjonariuszy, w którym podzieliło się danymi dotyczącymi oglądalności serialu. Do tej pory miało go obejrzeć już 76 milionów widzów, a przypominamy, że premiera była zaledwie miesiąc temu. Netflix mówi wprost, że Wiedźmin jest ich najpopularniejszą produkcją. Zwrócili również uwagę, że serial wpłynął na nagły wzrost zainteresowania książkami Andrzeja Sapkowskiego i grami studia CD Projekt Red. Przy okazji również wykreowali przebój, który viralowo ogarnął cały świat (mowa oczywiście o Toss A Coin To Your Witcher, czyli balladzie Jaskra ubarwiającej dokonania Geralta z Rivii).
Przygotował Oskar Grzelak
Reklama
Wyjątkowe gadżety z Wiedźlamem tylko na Molom.pl!