Aktualności

Olga Tokarczuk z Literacką Nagrodą Nobla. Jest dwoje laureatów!

Aka­de­mia Szwedz­ka po raz pią­ty w histo­rii przy­zna­ła dwie nagro­dy. Olga Tokar­czuk otrzy­ma­ła nagro­dę za rok 2018. Lau­re­atem za rok 2019 został Austriak Peter Hand­ke.
Olga Tokar­czuk była jed­ną z fawo­ry­tek do nagro­dy. Buk­ma­che­rzy dawa­li jej szan­se 10 do 1.

Nagro­dę dla Olgi Tokar­czuk Aka­de­mia uza­sad­ni­ła nastę­pu­ją­co: „za wyobraź­nię nar­ra­cyj­ną, któ­ra z ency­klo­pe­dycz­ną pasją repre­zen­tu­je prze­kra­cza­nie gra­nic jako for­mę życia”, zaś Pete­ra Hand­ke nagro­dzo­no „za wypły­wo­wą pra­cę, któ­ra z języ­ko­wą kunsz­tow­no­ścią bada­ła pery­fe­rie i spe­cy­fi­kę ludz­kie­go doświad­cze­nia”.

Olga Tokar­czuk jest pisar­ką, ese­ist­ką, autor­ką sce­na­riu­szy, poet­ką i psy­cho­loż­ką. W 1997 roku utrzy­ma­ła Nagro­dy Fun­da­cji im. Kościel­skich oraz Pasz­port „Poli­ty­ki”, a w 2013 roku – Sło­weń­ską Nagro­dę Lite­rac­kiej Euro­py Środ­ko­wej – Vile­ni­ca. Pię­cio­krot­nie nomi­no­wa­na do nagro­dy lite­rac­kiej Nike otrzy­ma­ła ją dwu­krot­nie: w 2008 roku za powieść „Bie­gu­ni” i w 2015 za „Księ­gi Jaku­bo­we”. W 2002 roku uho­no­ro­wa­no ją tak­że pre­sti­żo­wą nagro­dą Brüc­ke Ber­lin – Pre­is za „Dom dzien­ny, dom noc­ny”. Do innych waż­nych powie­ści Olgi Tokar­czuk nale­żą: „Podróż ludzi Księ­gi” (1993), „Pra­wiek i inne cza­sy” (1996) i „Pro­wadź swój pług przez kości umar­łych” (2009). Na pod­sta­wie ostat­niej z ksią­żek Tokar­czuk napi­sa­ła sce­na­riusz do fil­mu „Pokot”, któ­ry w reży­se­rii Agniesz­ki Hol­land został nagro­dzo­ny Srebr­nym Niedź­wie­dziem na festi­wa­lu fil­mo­wym w Ber­li­nie w 2017 roku. Powie­ści pisar­ki prze­tłu­ma­czo­no na wie­le języ­ków, w tym angiel­ski, fran­cu­ski, nie­miec­ki, hisz­pań­ski, wło­ski, szwedz­ki, duń­ski, buł­gar­ski, serb­ski, chor­wac­ki, rosyj­ski, cze­ski, ukra­iń­ski, turec­ki, chiń­ski, japoń­ski i hin­di. Jej ostat­nia książ­ka to zbiór „Opo­wia­da­nia bizar­ne” (2018).

Peter Hand­ke jest austriac­kim pisa­rzem i tłu­ma­czem. Był człon­kiem-zało­ży­cie­lem frank­furc­kie­go Wydaw­nic­twa Auto­rów w 1969 roku i w latach 1973–1977 człon­kiem Sto­wa­rzy­sze­nia Auto­rów w Gra­zu. Otrzy­mał m.in. Nagro­dę Vile­ni­ca (1987), Nagro­dę Fran­za Kaf­ki (2009), oraz Mię­dzy­na­ro­do­wą Nagro­dę im. Ibse­na (2014).

Już wcze­śniej czte­ro­krot­nie zda­rzy­ło się, że zosta­ły przy­zna­ne dwie Nagro­dy: w latach 1904, 1917, 1966 oraz 1974; ponad­to w latach 1901–2017 sied­mio­krot­nie Nagro­dy nie przy­zna­no. W roku 2018 oko­licz­no­ści były jed­nak wyjąt­ko­we. Szwedz­ka pra­sa ujaw­ni­ła, że Jean-Clau­de Arnault, mąż człon­ki­ni Aka­de­mii Szwedz­kiej Kata­ri­ny Fro­sten­son, był wie­lo­krot­nym źró­dłem prze­cie­ków bez­cen­nych dla osób korzy­sta­ją­cych z zakła­dów buk­ma­cher­skich. Męż­czy­zna został też oskar­żo­ny przez kil­ka­na­ście kobiet o mole­sto­wa­nie i zastra­sza­nie, a final­nie udo­wod­nio­no mu popeł­nie­nie dwóch gwał­tów. W wyni­ku skan­da­lu z osiem­na­sto­oso­bo­wej Aka­de­mii ode­szło aż ośmio­ro członków.

Uwa­ża­my za koniecz­ne poświę­ce­nie cza­su na odzy­ska­nie publicz­ne­go zaufa­nia, zanim zosta­nie ogło­szo­ny następ­ny lau­re­at. Wyra­ża to nasz sza­cu­nek dla poprzed­nich i przy­szłych lau­re­atów, Fun­da­cji Noblow­skiej i opi­nii publicz­nej – oznaj­mił Sekre­tarz Aka­de­mii Szwedz­kiej, tłu­ma­cząc rezy­gna­cję z przy­zna­nia Nagro­dy w roku 2018.

Do tej pory Lite­rac­ką Nagro­dę Nobla otrzy­ma­ło czwo­ro Pola­ków piszą­cych po pol­sku: Hen­ryk Sien­kie­wicz za „wybit­ne osią­gnię­cia w dzie­dzi­nie epi­ki i rzad­ko spo­ty­ka­ny geniusz, któ­ry wcie­lił w sie­bie ducha naro­du” (1905), Wła­dy­sław Rey­mont za „wybit­ny epos naro­do­wy, powieść Chło­pi” (1924), Cze­sław Miłosz za to, że „z bez­kom­pro­mi­so­wą jasno­ścią postrze­ga­nia wyra­ził warun­ki, na jakie jest wysta­wio­ny czło­wiek w świe­cie ostre­go kon­flik­tu” (1980), Wisła­wa Szym­bor­ska za „poezję, któ­ra z iro­nicz­ną pre­cy­zją pozwa­la histo­rycz­ne­mu i bio­lo­gicz­ne­mu kon­tek­sto­wi uka­zać się we frag­men­tach ludz­kiej rze­czy­wi­sto­ści” (1996), a tak­że piszą­cy w jidysz Isa­ac Bashe­vis Sin­ger za „peł­ną uczu­cia sztu­kę pro­za­tor­ską któ­ra wyra­sta­jąc z pol­sko-żydow­skich tra­dy­cji kul­tu­ro­wych poru­sza jed­no­cze­śnie odwiecz­ne pro­ble­my” (1978).

Reklama

Może też zainteresują cię te tematy