Przesiąknięta teoriami spiskowymi seria powieści o zapierających dech w piersiach przygodach Roberta Langdona, historyka, profesora Uniwersytetu Harvarda, specjalisty w dziedzinie ikonografii, zapewniła Danowi Brownowi międzynarodową popularność. Niemała była w tym zasługa kontrowersyjnych teorii związanych z religią chrześcijańską w pierwszych książkach, a kinowe ekranizacje z Tomem Hanksem w roli głównej dały serii dodatkowego medialnego kopa.
Po kasowym sukcesie Kodu Leonarda da Vinci i Aniołów i demonów wytwórnia Columbia Pictures zabrała się za następną w kolejności książkę, czyli Zaginiony symbol. Prac jednak nigdy nie skończyła, a kiedy Dan Brown wydał Inferno, to właśnie ta powieść jako następna doczekała się ekranizacji. Fani byli niewątpliwie zawiedzeni, że pominięto całkowicie jedną część perypetii Roberta Langdona.
Temat przejęła stacja telewizyjna NBC. Co prawda Zaginionego symbolu nie zobaczymy już w kinach, ale wszyscy doskonale wiemy, że seriale, mimo o wiele mniejszego budżetu, znakomicie radzą sobie z rzutowaniem książkowych fabuł na własne medium –twórcy są w stanie po prostu więcej pokazać.
Poprzednie filmy mieszały już trochę w chronologii, ustawiając wydarzenia z Aniołów i demonów po Kodzie Leonarda da Vinci, czyli odwrotnie niż w książkowej serii. Dan Brown z Zaginionego symbolu uczynił kontynuację drugiej powieści. Serial zaś przy zachowaniu oryginalnej fabuły będzie prequelem serii. Prawdopodobnie wybieg ten ma posłużyć usprawiedliwieniu nieobecności Toma Hanksa w obsadzie. Nie zostało to jeszcze oficjalnie potwierdzone, nie jest znany jeszcze żaden aktor, ale raczej mało prawdopodobne, żeby Tom Hanks miał w serialu zagrać.
Telewizyjna adaptacja Zaginionego symbolu występuje pod tytułem Langdon. Główny bohater zostaje wciągnięty w serię śmiertelnie groźnych zagadek zaraz po tym, jak jego mentor zaginął. Kiedy odkrywa mrożący krew w żyłach spisek, CIA werbuje go do oddziału.
Dan Brown jest producentem wykonawczym, zaś za całą produkcję odpowiada Daniel Cerone, który pisał wcześniej dla takich seriali jak Motyw czy Constantine. Nie jest jeszcze znana data premiery. Obstawiać należałoby przyszły rok.
Przygotował Oskar Grzelak
źródło: Deadline