Pod koniec zeszłego roku Warner Bros. Interactive Entertainment ogłosiło utworzenie Portkey Games, marki zajmującej się wydawaniem gier na urządzenia mobilne inspirowane twórczością J.K. Rowling. W kwietniu dostaliśmy pierwszą produkcję – Hogwarts Mystery, która miała umilić czas oczekiwania na prawdziwą bombę. Niantic Labs, twórcy głośnych gier MMO w systemie rzeczywistości rozszerzonej: Ingress i Pokemon Go, szykuje bowiem kolejny materiał na hit – Wizards Unite. Atrakcyjna strona internetowa i pierwszy teaser pokazują, że w temacie rzeczywiście coś się dzieje.
Niestety Hogwarts Mystery zawiodło oczekiwania graczy. Gra obiecywała fantastyczną przygodę w słynnej Szkole Magii i Czarodziejstwa, odkrywanie jej tajemnic, zawieranie znajomości, uczenie się zaklęć, wpływanie na przebieg historii. Dodatkowo nie do końca przemyślana strategia marketingowa sprawiła, że wielu graczy spodziewało się, że to właśnie w Hogwarts Mystery będą mogli wejść w świat rzeczywistości rozszerzonej i razem z innymi, sobie podobnymi fanami, eksplorować przesiąknięte magią uniwersum Harry’ego Pottera. Zamiast tego dostaliśmy płaską grę singlową, z przygodami będącymi kalką tych znanych z książek, z męczącym systemem wykonywania zadań poprzez bezmyślne wduszanie palcem ekranu i zatrważająco wolno ładującym się paskiem energii, będącym podstawą do mikropłatności. Hogwarts Mystery mogło bawić, ale przez kilka godzin, góra dni.
Teraz z nadzieją wypatrujemy zbliżającej się Wizard Unite. Wiadomo już mniej więcej, czego dotyczyć będzie fabuła gry. Otóż świat czarodziejów stanął przed zagrożeniem demaskacji. W losowych miejscach z niewiadomych przyczyn pojawiają się ślady magii, które prędzej czy później zwrócą uwagę mugoli. A tego Ministerstwo Magii chce za wszelką cenę uniknąć. Dlatego została powołana specjalna jednostka, która zajmuje się usuwaniem takich śladów. Tu na scenę wkraczają gracze.
Ministerstwo poszukuje wiedźm i czarodziejów skłonnych zakasać rękawy i zgłosić się do uratowania społeczności czarodziejów przed Kataklizmem. Jako członek Statutu Tajnych Sił Specjalnych (nowej jednostki uformowanej we współpracy Ministerstwa Magii z Międzynarodową Konfederacją Czarodziejów) będziesz doskonalić refleks w posługiwaniu się różdżką, zdolność wykrywania najlżejszych zaburzeń magii i biegłość w rzucaniu zaawansowanych zaklęć, czytamy w oficjalnym ogłoszeniu.
Na razie możemy się jedynie domyślać, jak to będzie wyglądało w praktyce. Prawdopodobnie będziemy przy pomocy GPS‑u wyszukiwać w okolicy miejsca, w których pojawiła się magiczna anomalia i przy pomocy odpowiednich zaklęć będziemy ją usuwać. Od czasu do czasu napotkamy na naszej drodze przeszkody niemożliwe do pokonania w pojedynkę. Wtedy będzie trzeba się sprzymierzyć z innymi agentami i wspólnymi siłami usuwać niebezpieczeństwo. Nadal pozostaje wiele niewiadomych: w jaki sposób będziemy uczyć się zaklęć, czy będzie możliwość wyzywania innych graczy na pojedynki, jak będzie wyglądał system rzucania czarów.
Premiera w 2019 roku, ale już teraz można dopisać się do listy mailingowej, żeby na pewno tego wydarzenia nie przegapić. Więcej informacji z czasem pojawi się najpewniej na oficjalnej stronie internetowej gry: https://harrypotterwizardsunite.com/