Aktualności Zapowiedzi

Remigiusz Mróz uczy pisania. Na chłodno

Zade­biu­to­wał w 2013 roku, ma na swo­im kon­cie już nie­mal trzy­dzie­ści ksią­żek, dopie­ro co odby­ła się pre­mie­ra jego szó­stej w tym roku powie­ści, zaty­tu­ło­wa­nej Wła­dza abso­lut­na. Każ­dy kolej­ny tytuł Remi­giu­sza Mro­za tra­fia na szczy­ty list best­sel­le­rów, z całą pew­no­ścią potra­fi więc swo­im pisa­niem prze­mó­wić do mas. Posta­no­wił w koń­cu podzie­lić się pisar­skim doświad­cze­niem. Jesz­cze w tym mie­sią­cu na ryn­ku uka­że się kolej­na jego książ­ka, auto­bio­gra­ficz­ny porad­nik O pisa­niu. Na chłod­no.

Remi­giusz Mróz jest cały czas na topie, wydaw­ca wprost o nim pisze, że został naj­po­pu­lar­niej­szym współ­cze­snym pol­skim pisa­rzem. Przy całej tej sła­wie, któ­rą wkrót­ce jesz­cze dodat­ko­wo pod­sy­cą seria­le tele­wi­zyj­ne opar­te na jego twór­czo­ści, zacho­wu­je skrom­ność i poko­rę. Wie­lu zarzu­ca mu zbyt szyb­kie tem­po pisa­nia, co odbi­jać się może na nie­do­kład­no­ści i raczej powierz­chow­nym trak­to­wa­niu tema­tów. Remi­giusz Mróz zda­je się tym jed­nak nie przej­mo­wać, two­rzy z efek­tyw­no­ścią robo­ta, a jego celem zda­je się być zapew­nie­nie czy­tel­ni­kom czy­stej rozrywki.

Nadal w tym wszyst­kim pozo­sta­je Remi­giusz Mróz posta­cią nie­co tajem­ni­czą. Nie wie­my, jakie są jego praw­dzi­we moty­wy, dla­cze­go pisze tak szyb­ko i jak to robi – czy jest to kwe­stia pre­cy­zyj­nie zapla­no­wa­ne­go har­mo­no­gra­mu pra­cy, czy może kon­szach­tów z siła­mi nie­czy­sty­mi. O pisa­niu. Na chłod­no rzu­ci na pew­no nie­co świa­tła na tę spra­wę. W koń­cu pozna­my sekre­ty Remi­giu­sza Mroza.

Nowin­kę pisarz podał na swo­jej stro­nie na Facebooku:

Oto więc moja naj­bar­dziej oso­bi­sta pozy­cja – auto­bio­gra­ficz­ny porad­nik pisa­nia, w któ­rym moż­na zna­leźć i mnie, i wszyst­ko to, cze­go nauczy­łem się od począt­ku mojej przy­go­dy z piórem.

Chcia­łem napi­sać tę książ­kę od daw­na, ale cały czas to odkła­da­łem. Przede wszyst­kim dla­te­go, że nie lubię otwie­rać się w taki spo­sób – ale tak­że ze wzglę­du na to, że Ile­kroć patrzy­łem na ogrom moich nota­tek do tego porad­ni­ka, od razu mia­łem dosyć…

Osta­tecz­nie jed­nak zasia­dłem do pisa­nia i była to jed­na z naj­cie­kaw­szych lite­rac­kich przy­gód, jakie mnie spo­tka­ły. Mam nadzie­ję, że Wy też miło spę­dzi­cie przy niej czas.

Z całą pew­no­ścią O pisa­niu. Na chłod­no będzie książ­ką zupeł­nie róż­ną od poprzed­nich. Autor nie powi­nien oba­wiać się jed­nak o sprze­daż. Porad­ni­ki cie­szą się w naszym kra­ju popu­lar­no­ścią, temat pisa­nia zaś jest nie­zwy­kle fascy­nu­ją­cy, a nie­je­den z nas, czy­tel­ni­ków, nosi w sobie nie­speł­nio­ne (jesz­cze) marze­nie o karie­rze pisarskiej.

W 2000 roku, po ćwier­ci wie­ku pisa­nia powie­ści i opo­wia­dań, Ste­phen King wydał swój porad­nik Jak pisać. Pamięt­nik rze­mieśl­ni­ka. Ten oka­zał się ogrom­nym sukcesem.

Pozy­cja ta to nie tyl­ko wyczer­pu­ją­ce kom­pen­dium pisar­skie dla wszyst­kich, któ­rzy myślą o stwo­rze­niu wła­snej powie­ści, ale tak­że pory­wa­ją­ca, zabaw­na i momen­ta­mi poru­sza­ją­ca lek­tu­ra, obie­cu­je wydawca.

Pre­mie­ra już 28 listopada.

Przy­go­to­wał Oskar Grzelak
Źró­dło: Pro­fil auto­ra, zdję­cie głów­ne pro­fil auto­ra (wyko­nał Miko­łaj Starzyński)

Reklama

Może też zainteresują cię te tematy