Klasyczna powieść Brama Stokera z 1897 roku uczyniła wiele dobrego dla współczesnej kultury grozy. Przede wszystkim pisarz wprowadził postać krwiopijcy arystokraty, czym ustanowił według wielu jedyny właściwy wizerunek wampira w popkulturze: potężnej i przerażającej istoty, której domeną jest noc, żywiącej się krwią bezbronnych, poniekąd romantyka staczającego nieustanną walkę między bestią a pozostałą w nim resztką człowieczeństwa. Dracula był wielokrotnie adaptowany na medium kinowe i telewizyjne. Część z tych ekranizacji przeszła zupełnie bez echa, część wzorem książki weszła niejako do kanonu. Wkrótce powstanie nowa wersja perypetii słynnego transylwańskiego arystokraty, tym razem w postaci mini serialu.
Wieści o tym że taka produkcja powstanie nie są niczym nowym. Już w czerwcu zeszłego roku serial po raz pierwszy pojawił się z adnotacją „w produkcji”. Dopiero kilka dni temu ostatecznie potwierdzono, kto będzie stał za sterami widowiska.
Tchnięciem na nowo (nie)życia w nieumarłego hrabiego zajmą się Steven Moffat i Mark Gatiss. Panowie już wcześniej mieli okazję współpracować ze sobą i z tej kooperacji wyszła bardzo udana uwspółcześniona adaptacja przygód Sherlocka Holmesa z Benedictem Cumberbatchem w roli głównej. Poza tym Steven Moffat najbardziej znany jest chyba jako jeden z wiodących twórców nowych serii Doktora Who. Mark Gatiss zaś to znany brytyjski aktor wcielający się chociażby w Mycrofta Holmesa, brata Sherlocka, a także scenarzysta licznych seriali (co ciekawe pisał również epizody Dokrora Who).
Historie o wielkim złu powstają od zawsze. Szczególne w Draculi jest to, że Bram Stoker obdarował tym złem swojego bohatera, powiedzieli twórcy w oficjalnym oświadczeniu. Przy czym Steven Moffat rozwiał potencjalne wątpliwości w rozmowie na antenie BBC Radia, mówiąc: Nie zamierzamy historii uwspółcześniać. Robimy po prostu [nową] wersję Draculi.
Dracula Moffata i Gattisa wzorem Sherlocka Holmesa przyjmie postać mini serialu z trzema półtoragodzinnymi odcinkami. Wiadomo, że akcja osadzona będzie w wiktoriańskim Londynie, a Dracula z całą pewnością nie będzie rozwiązywał żadnych zagadek kryminalnych. Obsada i pozostała ekipa produkcyjna nadal pozostaje tajemnicą. Podobnie jak data premiery – tu zagraniczne media wskazują końcówkę 2019 roku jako całkiem prawdopodobny termin. W Wielkiej Brytanii serial będzie transmitowany przez BBC One, poza wyspami za dystrybucję odpowie zaś Netflix.
Genialna wizja Draculi w wykonaniu Stevena i Marka jest zarówno inteligentna, jak i przerażająca. Dzięki ich talentowi fani doświadczą mocy kreacji Brama Stokera zupełnie na nowo. Cieszymy się ze współpracy z nimi oraz ze świetnym zespołem z Hartswood przy kolejnej ikonicznej brytyjskiej serii, powiedział Piers Wenger z BBC Drama.
źródło: www.denofgeek.com
Przygotował Oskar Grzelak