Jeśli chodzi o aktorów grających w serialowej adaptacji Wiedźmina Andrzeja Sapkowskiego, do dziś wiadome było jedynie, że w Geralta z Rivii wcieli się Henry Cavill znany chyba najlepiej z ostatnich występów jako Superman. Reszta obsady pozostawała tajemnicą, wokół której krążyło mnóstwo plotek. Teraz już jednak wszystko jest jasne. Netflix upublicznił listę aktorów wcielających się w główne role. W końcu wiemy, kto zagra Yennefer czy Ciri.
Na pewno niemałym zaskoczeniem dla sporej liczby zainteresowanych tematem był angaż pierwszoligowego Henry’ego Cavilla. Bardzo kontrastowy wydaje się być w obliczu tego wybór aktorek, które wcielą się w najważniejsze postaci kobiece. Yennefer zagra Anya Chalotra mająca na swoim koncie dotychczas występy w dwóch tylko serialach z 2018 roku: The ABC Murders i Wanderlust. Również aktorka, która wskoczy w buty Ciri zdaje się być świeżynką. Freya Allan wystąpiła wcześniej w trzech krótkometrażówkach i dwóch serialach: Into the Badlands: Kraina Bezprawia oraz The War of the Worlds.
Szukamy najlepszych aktorów do ról. Kropka. Koniec opowieści. Wszystko sprowadza się do najlepszego aktora do danej roli. Henry jest oczywiście wielkim fanem serii. Widzieliśmy się na początku kwietnia. To było bardzo ogólne spotkanie. Potem spotykałem się z setkami innych kandydatów na Geralta, ale nigdy tak naprawdę nie wyrzuciłem z głowy Henry’ego. Jeśli chodzi o castingi Anyi i Freyi, najlepsze było to, że byliśmy otwarci na każdego i obie, według mnie, były idealnym ucieleśnieniem ducha tych postaci, tłumaczyła showrunnerka serialu, Lauren S. Hissrich, w wywiadzie dla „The Hollywood Reporter”.
Poza Anyą Chalotrą, Freyą Allan i Henrym Cavillem do obsady Wiedźmina dołączyli następujący aktorzy: Jodhi May (Gra o Tron, Geniusz) jako Królowa Calanthe; Björn Hlynur Haraldsson (Fortitude), który zagra jej męża, rycerza Eista; Adam Levy (Knightfall, Przekręt) w roli druida Myszowora; MyAnna Buring (Ripper Street: Tajemnica Kuby Rozpruwacza, Lista płatnych zleceń) jako rektorka akademii czarodziejek w Aretuzie Tissaia de Vries; Mimi Ndiweni (Black Earth Rising) wystąpi w roli Fringilli Vigo, a Therica Wilson-Read (Profil) – Sabriny Glevissig; Millie Brady (Upadek królestwa, Teen Spirit) wcieli się w wygnaną księżniczkę Renfri.
Zatrudniliśmy reżysera obsady w czerwcu i od tego czasu pracowaliśmy naprawdę intensywnie. W tym momencie mamy obsadzonych około 50 aktorów. (…) Było kilka osób, które miałem w głowie od momentu, w którym zacząłem pisać daną postać, ale byli też bohaterowie, którzy wymagali bardzo intensywnych poszukiwań. Ciri jest tu doskonałym przykładem. Przesłuchaliśmy ponad 200 młodych kobiet z całej Europy, mówiła Lauren S. Hissrich.
Kolejne szczegóły będą sukcesywnie odkrywane. Produkcja jeszcze nie ruszyła pełną parą. Showrunnerka wielokrotnie jednak powtarzała, że dołoży wszelkich starań, by serial zadowolił wszystkich tych, którzy tak bardzo boją się nadmiernego zamerykanizowania materiału źródłowego.
Jedną z rzeczy, które najbardziej odczuwam, są ludzie obawiający się, że pozbędziemy się kulturowego kontekstu Wiedźmina, usuwając jego słowiańskie korzenie, z których ludzie w Polsce są tak bardzo dumni. Nie może być to dalsze od prawdy. To, co zawsze chciałem zrobić, to wziąć te słowiańskie historie i pokazać je publiczności na całym świecie, zapewniła we wspomnianym wywiadzie.
Przygotował Oskar Grzelak
źródło netflix