Ciekawostki

To mógł być legendarny miecz króla Artura!

Komu nie marzy się odna­le­zie­nie z daw­na zagi­nio­ne­go skar­bu, odkry­cie wie­ko­wej tajem­ni­cy, poło­że­nie dło­ni na legen­dar­nym przed­mio­cie? Cza­sa­mi wystar­czy mieć oczy sze­ro­ko otwar­te i uśmiech­nąć się o tro­chę szczę­ścia. Sied­mio­let­nia Matil­da Jones pod­czas waka­cyj­ne­go wyjaz­du spra­wi­ła, że ser­ca histo­ry­ków mogły zabić szyb­ciej, a sama nie­mal­że sta­ła się następ­czy­nią same­go kró­la Artura.

Według podań król Artur otrzy­mał słyn­ny Exca­li­bur od Pani Jezio­ra, nato­miast po śmier­ci legen­dar­ne­go monar­chy miecz miał zostać zwró­co­ny wodom jej kró­le­stwa. Uwa­ża się, że zbior­ni­kiem wod­nym, któ­ry skry­wa mitycz­ną broń jest Dozma­ry Pool w Kornwalii.

Wła­śnie nad tym jezio­rem posta­no­wi­li się zatrzy­mać Jone­so­wie, spra­gnie­ni pły­wac­kiej roz­ryw­ki. Nagle Matil­da zawo­ła­ła swo­je­go ojca Pau­la. Powie­dzia­ła, że widzi w wodzie miecz. Na począt­ku ojciec nie uwie­rzył dziec­ku, ale kie­dy wszedł do jezio­ra oka­za­ło się, że cór­ka ma rację. Na dnie spo­czy­wał miecz.

Kie­dy jed­nak Paul wycią­gnął zna­le­zi­sko, oka­za­ło się, że to nie może być Exca­li­bur. Broń nie wyglą­da­ła na zbyt sta­rą, mogła mieć mak­sy­mal­nie kil­ka­dzie­siąt lat. Naj­praw­do­po­dob­niej był to rekwi­zyt z jakie­goś sta­re­go pla­nu filmowego.

Miecz wró­cił razem z Jone­sa­mi do ich domu, a Matil­da może teraz opo­wia­da swo­im przy­ja­cio­łom o nie­zwy­kłym znalezisku.

źró­dło: providr.com

Autor Oskar Grzelak

Reklama

Może też zainteresują cię te tematy