Nieoddawanie książek do biblioteki to problem, o którym mówi się dość rzadko, ale zdarzają się przykłady naprawdę spektakularne. Jak ten, o którym doniosło BBC: wolumin przetrzymano aż 130 lat!
Alice Gillett (77 lat) znalazła książkę, którą wypożyczył jeszcze jej dziadek. Niezwłocznie zwróciła egzemplarz do biblioteki. “The microscope and its revelation” autorstwa Williama B. Carpentera liczy sobie 1000 stron, a stempel biblioteczki wskazywał na wypożyczenie w 1886 roku.
Pracownicy biblioteki Hereford Cathedral School są pod wrażeniem idealnego stanu książki. Postanowili także nie obciążać kobiety karą za przetrzymanie – która wynosiłaby 7,5 tysiąca funtów (czyli niemal 40 tysięcy złotych).
źródło BBC