Aktualności

Czytelnictwo w Polsce w drugim roku pandemii według Biblioteki Narodowej

Jesie­nią 2021 Biblio­te­ka Naro­do­wa prze­pro­wa­dzi­ła na repre­zen­ta­tyw­nej gru­pie Pola­ków bada­nie sta­nu czy­tel­nic­twa w kra­ju. Pomiar został póź­niej powtó­rzo­ny w mar­cu 2022, żeby spraw­dzić, czy prak­ty­ki lek­tu­ro­we są w jaki­kol­wiek spo­sób zależ­ne od pory roku. Z pierw­szy­mi wnio­ska­mi pły­ną­cy­mi z bada­nia zapo­zna­li­śmy się już w opu­bli­ko­wa­nym w kwiet­niu skró­co­nym rapor­cie. Teraz może­my przej­rzeć peł­no­wy­mia­ro­wą ana­li­zę sta­nu czy­tel­nic­twa w Polsce.

Jesien­na i wio­sen­na edy­cja bada­nia poka­za­ły, że trend spad­ko­wy pozio­mu czy­tel­nic­twa, któ­ry był naszą zmo­rą przez dobrych kil­ka­na­ście lat, został sku­tecz­nie zatrzy­ma­ny, być może nawet na dobre. Nie­ste­ty, wskaź­nik póki co utrzy­mu­je się na sta­łym pozio­mie, z nie­du­ży­mi wah­nię­cia­mi w górę, sta­no­wią­cy­mi jed­nak ano­ma­lię, wyni­ka­ją­cą ze szcze­gól­nych wyda­rzeń, roz­gry­wa­ją­cych się w kra­ju i na świecie.

Co cie­ka­we, w bie­żą­cej edy­cji rapor­tu auto­rzy poświę­ci­li nie­wie­le miej­sca tema­to­wi wyżej wspo­mnia­ne­go wskaź­ni­ka. Być może zro­zu­mia­no, że pro­cent respon­den­tów dekla­ru­ją­cych prze­czy­ta­nie w cią­gu dwu­na­stu mie­się­cy przy­naj­mniej jed­nej książ­ki wca­le nie jest naj­lep­szym spo­so­bem mie­rze­nia abs­trak­cyj­ne­go poję­cia pozio­mu czytelnictwa.

Zamiast tego w rapor­cie obszer­nie opi­sa­no zagad­nie­nia bar­dziej inte­re­su­ją­ce, cho­ciaż­by te doty­czą­ce miej­sca, jakie zaj­mu­je książ­ka w codzien­no­ści sta­ty­stycz­ne­go Pola­ka. Wyni­ki ankiet jasno wska­zu­ją, że roda­cy naj­chęt­niej wol­ny czas poświę­ca­ją sean­som fil­mów i seria­li w domo­wym zaci­szu. Nie mniej istot­ny jest dla Pola­ków czas spę­dza­ny z przy­ja­ciół­mi i rodzi­ną oraz zdro­wy sen. Ana­li­za zebra­nych danych pozwa­la stwier­dzić, że czy­ta­nie, czy to pra­sy, czy lite­ra­tu­ry, znaj­du­je się raczej nisko na liście naszych prio­ry­te­tów. Na pyta­nie o pre­fe­ro­wa­ne i reali­zo­wa­ne spo­so­by spę­dza­nia wol­ne­go cza­su lek­tu­rę wska­za­ło zale­d­wie oko­ło 10% respondentów.

W bie­żą­cej wer­sji rapor­tu po raz kolej­ny zapre­zen­to­wa­na zosta­ła syl­wet­ka sta­ty­stycz­ne­go czy­tel­ni­ka. Tu nie­spo­dzia­nek nie ma żad­nych – każ­de­go roku ten obra­zek przed­sta­wia się tak samo. Naj­le­piej pod­su­mo­wu­je to wyją­tek z sek­cji Naj­waż­niej­sze wnio­ski rapor­tu:

Odse­tek osób czy­ta­ją­cych książ­ki rośnie wraz z pozio­mem wykształ­ce­nia, a male­je wraz z wie­kiem. Czę­ściej czy­ta­ją kobie­ty niż mężczyźni.

W rapor­cie zna­leźć moż­na rów­nież infor­ma­cje o źró­dłach czy­ta­nych ksią­żek i kon­dy­cji ryn­ku książ­ki elek­tro­nicz­nej. Wyni­ki w ogól­nym zary­sie pre­zen­to­wa­li­śmy już przy oka­zji oma­wia­nia skró­co­ne­go rapor­tu Biblio­te­ki Narodowej.

Dla przy­po­mnie­nia: Pola­cy chęt­nie kupu­ją książ­ki papie­ro­we, nowych tytu­łów szu­ka­ją w biblio­tecz­kach człon­ków rodzi­ny i przy­ja­ciół, nie bez zna­cze­nia pozo­sta­ją rów­nież książ­ko­we pre­zen­ty. Zna­cze­nie biblio­tek w cza­sie pan­de­micz­nym zma­la­ło; powo­dów upa­try­wać nale­ży w zwią­za­nym z restryk­cja­mi dłu­go­trwa­łym zamknię­ciu placówek.

Jeśli cho­dzi o książ­ki elek­tro­nicz­ne, to te nadal sta­no­wią nie­znacz­ny uła­mek całe­go ryn­ku książ­ki. War­to jed­nak zwró­cić uwa­gę na wciąż rosną­cą (choć bar­dzo powo­li) popu­lar­ność e‑książek, zwłasz­cza zaś ich wer­sji audio.

Bar­dziej szcze­gó­ło­we dane i wnio­ski zawar­te zosta­ły w roz­sze­rzo­nej wer­sji rapor­tu Biblio­te­ki Naro­do­wej, do któ­rej link wkle­ja­my na koń­cu artykułu.

Jed­ną z naj­cie­kaw­szych czę­ści badań Biblio­te­ki Naro­do­wej nad sta­nem czy­tel­nic­twa w Pol­sce jest ta doty­czą­ca książ­ko­wych wybo­rów Pola­ków w danym roku. Zagad­nie­nie nie poja­wi­ło się w kwiet­nio­wej skró­co­nej wer­sji rapor­tu, więc poświę­ci­my tu tro­chę miej­sca na ogól­ni­ko­we omó­wie­nie wyników.

Przede wszyst­kim, lite­ra­tu­ra gatun­ko­wa ma się tak dobrze, jak chy­ba nigdy wcze­śniej. Tu prym wio­dą zwłasz­cza kry­mi­na­ły i powie­ści sen­sa­cyj­ne. Nie powin­no jed­nak to dzi­wić niko­go, kto śle­dzi nowo­ści wydaw­ni­cze. Fani lite­ra­tu­ry gatun­ko­wej nie mogą narze­kać na zastój. Domi­nu­je tutaj Remi­giusz Mróz, Har­lan Coben, Sta­ni­sław Lem, Kata­rzy­na Bon­da, Ste­phen King, Kata­rzy­na Grochola.

Auto­rzy rapor­tu zauwa­ża­ją zwią­za­ne z rosną­cą popu­lar­no­ścią lite­ra­tu­ry gatun­ko­wej i utrzy­mu­ją­cą się na mniej wię­cej sta­łym pozio­mie licz­bą czy­tel­ni­ków zagro­że­nie dla tak zwa­nej „współ­cze­snej lite­ra­tu­ry ambit­nej”. W maso­wym obie­gu w 2021 wśród wybo­rów Pola­ków, jeśli cho­dzi o dział­kę lite­ra­tu­ry wyso­ko­ar­ty­stycz­nej zna­la­zły się jedy­nie książ­ki Olgi Tokar­czuk i Szcze­pa­na Twardocha.

Coraz mniej­sze zna­cze­nie zda­ją się mieć rów­nież kla­sy­ki pol­skiej lite­ra­tu­ry: kró­lu­ją­cy jesz­cze kil­ka lat temu na listach Hen­ryk Sien­kie­wicz czy Adam Mic­kie­wicz spa­dli w ran­kin­gach i teraz zaj­mu­ją odpo­wied­nio 10 i 11 miejsce.

Na uwa­gę zasłu­gu­je rów­nież fakt, że z roku na rok przy­by­wa czy­tel­ni­ków ksią­żek nie­be­le­try­stycz­nych. W tej kate­go­rii wyróż­nia­ją się wszel­kie­go rodza­ju wspo­mnie­nia, bio­gra­fie i repor­ta­że, ale praw­dzi­wy rene­sans prze­ży­wa­ją poradniki.

Szcze­gól­ną uwa­gą czy­tel­ni­czą cie­szy­ły się przede wszyst­kim te publi­ka­cje, któ­re poprzez psy­cho­lo­gicz­ne i filo­zo­ficz­ne pora­dy prak­tycz­ne potra­fi­ły wska­zać spo­so­by na zdo­by­cie kon­tro­li nad wła­snym i cudzym życiem, poma­ga­ją­ce osią­gnąć dobro­stan. Wśród tego typu porad­ni­ków widocz­ny jest nurt femi­ni­stycz­ny, publi­ka­cje pisa­ne dla kobiet i przez kobie­ty, wspie­ra­ją­ce je w dro­dze do szczę­ścia, wska­zu­ją auto­rzy raportu.

Po bar­dziej szcze­gó­ło­we wnio­ski i dane źró­dło­we odsy­ła­my do peł­ne­go doku­men­tu:
https://bn.org.pl/download/document/1656416398.pdf

 

Reklama

Może też zainteresują cię te tematy