Instytut Języka Polskiego Uniwersytetu Warszawskiego i Fundacja Języka Polskiego od ponad dekady prowadzi projekt Słowa na czasie, którego celem jest monitorowanie najczęściej pojawiających się w mowie Polaków wyrazów w danych okresach. Niedawno ogłoszone zostały Słowa Roku 2021. Głosami internautów wygrało szczepienie, powołana przez organizatorów projektu kapituła wskazała poza tym granicę.
Jedenasta edycja plebiscytu Słowo Roku 2021 zakończyła się 5 stycznia. Do końca grudnia internauci mogli głosować na słowa spośród kilkudziesięciu pozycji. Oczywiście była również możliwość zgłaszania własnych propozycji. W bieżącej edycji wzięło udział blisko 3,3 tysiąca internautów.
15% wszystkich głosów optowało za szczepieniem i to właśnie to słowo uzyskało status Słowa Roku 2021. Na podium znalazły się cnota (13%) i zdalny (11%). W dalszej kolejności internauci wskazywali na: falę, reasumpcję, inflację, granicę, antyszczepionkowców, lockdown i obostrzenie.
Słowo roku 2021 w różnych językach jest dobrą ilustracją, jak w historii języka nazywamy nowe zjawiska. Kiedy Edward Jenner wykorzystał zarazki krowiej ospy jako ochronę przed ospą prawdziwą (czarną), wykorzystał tez nazwę (virula) vaccina, czyli krowia od łac. vacca „krowa” i tak w nazwie każdej szczepionki w większości języków widzimy krowi pierwiastek. Wakcynacja przyjęła się na krótko i w polszczyźnie, ale ostatecznie wygrała inna metafora – ogrodnicza. Nauczyliśmy się podawać człowiekowi małą dawkę zarazków, żeby chronić go przed chorobą, tak jak od wieków przenosimy pęd jednej rośliny na drugą, żeby uzyskać lepszą zdrowszą odmianę. Oba zabiegi nazywamy po polsku szczepieniem od ogólnosłowiańskiego rdzenia szczep– ‘rozdzielać’. Rzeczownik szczep pierwotnie oznaczał uszlachetnione drzewo, dopiero później przenośnie „plemię”, komentuje profesor Marek Łaziński, zasiadający w kapitule plebiscytu.
Poza głosowaniem internautów plebiscyt Słowo Roku honoruje jeszcze wyrażenia wybrane przez specjalnie powołaną kapitułę, złożoną z językoznawców z Uniwersytetu Warszawskiego oraz innych polskich uczelni. Specjaliści zdecydowali, że pierwsze miejsce ex aequo zdobędą słowa granica i szczepienie.
Granica była już słowem września 2015, w roku, w którym słowem roku został rzeczownik uchodźca. Chodziło wtedy o granice południowej Europy, w roku 2021 chodzi o granicę polsko-białoruską. Słowo granica jeszcze niedawno kojarzone z dowolnym obszarem, z przekraczaniem, zamykaniem i otwieraniem (w pandemii), z paszportem (także covidowym), dziś łączy się z wyrazami kryzys, przekroczyć, nielegalnie, migrant, stan wyjątkowy, zasieki, mur, obrona, prowokacja, głosi kmentarz profesora Marka Łazińskiego.
źródło: uw.edu.pl
Najlepsze skarpetki z motywami książkowymi w Polsce! Zajrzyj na Molom.pl