Przed dwoma tygodniami szwedzkie wydawnictwo Polaris ogłosiło, że pozyskało prawa do kontynuowania powieściowej serii Millennium, zapoczątkowanej przez Stiega Larssona, a po jego śmierci pisanej przez Davida Lagercrantza. Wtedy jeszcze trwały poszukiwania autora dla nowej trylogii z cyklu. Wydawnictwo Polaris w końcu poinformowało, że dalsze losy Mikaela Blomkvista i Lisbeth Salander opisze Karin Smirnoff.
Nowa autorka serii Millennium urodziła się w 1964 w szwedzkim mieście Umeå. Na swoim koncie ma już cztery powieści. Jej literacki debiut, pierwszy tom trylogii o Janie Kippo, spotkał się z bardzo dobrym przyjęciem szwedzkich czytelników i krytyków. Powieść otrzymała między innymi nominację do prestiżowej Nagrody Augusta, a także została uznana za najlepszą powieść 2018 roku przez szwedzkie Stowarzyszenie Księgarzy. Kolejne części serii cieszyły się równie pozytywnym odzewem. Niestety żadna z jej książek nie została jeszcze wydana w Polsce. Wkrótce prawdopodobnie się to zmieni.
Teraz Karin Smirnoff została zaangażowana do napisania nowej trylogii z cyklu Millennium. Pisarka bez wahania przyjęła propozycję, mimo że tym samym musiała na bok odłożyć własne projekty.
Będę nadal poruszała tematy ważne dla Stiega Larssona, takie jak przemoc, nadużycia władzy oraz współczesne problemy polityczne. Niewykluczone, że akcję powieści przeniosę na północ Szwecji, gdzie mieszkam, zapowiedziała Karin Smirnoff.
Data premiery pierwszej części nowej trylogii nie jest jeszcze znana, podobnie zresztą jak jej tytuł.
źródło dziennik.pl/svt.se