Andre Norton nie jest w Polsce pisarką szczególnie rozpoznawalną. Świadczy to niestety o tym, jak jeszcze wiele zostało do zrobienia, by przybliżyć polskiemu miłośnikowi fantastyki klasykę gatunku. Dziś pokrótce przedstawimy Wam sylwetkę tej niezwykłej autorki, a okazję ku temu mamy adekwatną, gdyż to właśnie dziś (17 lutego 2021 r.) mija 109. rocznica jej urodzin.
1. Ale jak to… autorka… Przecież Andre to męskie imię!
To częściowo prawda. Imię „Andre” bardziej kojarzy się z mężczyznami i nie było to imię, które nadali jej rodzice. Wschodząca w latach 30. XX wieku gwiazda fantastyki przyszła na świat jako Alice Mary Norton. Wiedząc jednak, jak seksistowska była rzeczywistość Stanów Zjednoczonych w owym okresie, zrobiła najprostszą rzecz, by ułatwić sobie sukces na rynku powieści fantastycznych – pisała pod męskim pseudonimem. Żeby jednak nikt nie robił jej z tego tytułu problemów, zdecydowała się pójść „na całość” i w 1934 r. legalnie zmieniła swoje personalia w urzędzie na Andre Alice Norton.
2. Imponujący dorobek
Dzieła Andre Norton zostały przetłumaczone na 67 języków, do roku 2013 sprzedano 90 mln egz. jej książek oraz opublikowano 314 dzieł jej autorstwa! Wielu amerykańskich pisarzy fantastyki utrzymuje, że nauczyli się pisać dzięki lekturze jej utworów.
3. Niepozorne dzieciństwo
Andre Norton urodziła się w 1912 r. w rodzinie właścicieli firmy produkującej dywany. Była o 17 lat młodsza od swojej siostry, przez co de facto była wychowywana jak jedynaczka. Jej matka, Bertha Stemm Norton, mogła jej poświęcić wiele czasu i rozwijać w niej talent literacki.
Dość szybko dał on o sobie znać, bo pierwsze opowiadania pisarka zaczęła publikować jeszcze w wieku szkolnym w czasopiśmie „The Collinwood Spotlight”, które… było gazetką szkolną. Napisała także wówczas swoją pierwszą powieść – „Ralestone Luck”. Choć była całkiem niezła, musiała poczekać na wydanie aż do 1938 r.
4. Złamana kariera nauczycielki
Andre (wówczas jeszcze z dowodem na imię Alice) pragnęła zostać nauczycielką i w roku 1930 rozpoczęła studia w tym kierunku w koledżu podlegającym Case Western Reserve University. Niestety edukacja w dobie wielkiego kryzysu okazały się ponad możliwości jej i jej rodziców. Musiała przerwać ją w 1932 r. i poświęcić się pracy zarobkowej.
Szczęśliwie udało jej się zatrudnić w bibliotece, dzięki czemu ciągle przebywała w otoczeniu ukochanych książek. W branży bibliotekarskiej została na niemal dwie dekady, nie przerywając jednak swojej kariery twórczej. W roku 1934 ukazała się jej pierwsza książka o dość niezwykłym, i szokująco długim, tytule „The Prince Commands: Being Sundry Adventures of Michael Karl, Sometime Crown Prince & Pretender to the Thrown of Morvania” , w roku 1938 drugą (wspomniany „Ralestone Luck” napisany jeszcze w czasach szkolnych). Od tego momentu tempo wydawanych powieści zaczęło rosnąć.
5. Pełnoetatowa pisarka
W roku 1958, po opublikowaniu już 21 powieści (!), Andre doszła w końcu do wniosku, że jest gotowa poświęcić się wyłącznie pracy twórczej. I od tego momentu jej popularność poszybowała w górę.
6. Kobieta pisarskiego sukcesu
Powieści Andre Norton były niezwykle poczytne, a amerykańscy fani fantastyki je uwielbiali. Nic więc dziwnego, że szybko zaczęła zdobywać prestiżowe nagrody. Była pierwszą kobietą uhonorowaną nagrodą „Gandalf Grand Master of Fantasy” (i to już w 1977 r.), jako pierwsza kobieta znalazła się na prestiżowej liście „Damon Knight Memorial Grand Master Award” (w 1984 r.) oraz jako pierwsza kobieta została uwieczniona w „Science Fiction and Fantasy Hall of Fame” (w 1997 r.).
Ponadto dwukrotnie była nominowana do prestiżowej „Hugo Awards” oraz raz do „World Fantasy Award”.
7. SAGA
Była jedną z założycielek nieformalnej, lecz słynnej, grupy SAGA (akronim od słów „Swordsmen and Sorcerers’ Guild of America”). Zrzeszała ona amerykańskich pisarzy fantasy, których okres największej płodności twórczej przypadł w latach 60. do 80. XX wieku. Należeli do niej też tacy twórcy jak Roger Zelazny, Poul Anderson czy Lin Carter.
8. Graczka RPG
Andre Norton była też graczką RPG. W roku 1976 zaprosił ją na sesję sam Gary Gygax, twórca pierwszego (i wciąż najpopularniejszego na świecie) systemu gier fabularnych, „Dungeons & Dragons”. Odpowiadając na pytania RPG-owych freaków, które zapewne już cisną im się na usta, potwierdzam: kampania rozgrywała się w świecie „Greyhawk” (ponadto tak on się pisarce spodobał, że napisała kilka powieści, których akcja rozgrywała się właśnie w nim).
9. Biblioteka dla pisarzy fantasy
Andre Norton zasłynęła także jako twórczyni „High Hallack Library”, specjalnego przybytku dla pisarzy fantastyki i badaczy tegoż gatunku literackiego. Zgromadziła w nim około 10 tysięcy książek, czasopism, filmów itp. Został on otwarty 29 lutego 1999 r. a zlokalizowany był… w jej domu w Murfreesboro.
Niestety już w marcu 2004 r. musiał zostać zamknięty z uwagi na pogarszający się stan autorki.
10. Śmierć
Zdrowie Andre Norton często pozostawało wiele do życzenia. To z powodu kłopotów zdrowotnych musiała zrezygnować z pracy w bibliotece na początku lat 50. XX wieku. Także z powodu swojego zdrowia przeniosła się na Florydę w roku 1966. W roku 1997 przeprowadziła się jednak do domu Murfreesboro w stanie Tennessee, w którym mieszkała już do swoich ostatnich dni. Od 21 lutego 2005 roku była pod stałą hospicyjną opieką domową. Zmarła 17 marca 2005 roku z powodu niewydolności serca, dożywając sędziwego wieku 93 lat.
Przygotował Mikołaj Kołyszko