Aktualności Zapowiedzi

Quentin Tarantino napisze powieść na bazie swojego ostatniego przeboju kinowego

Quen­tin Taran­ti­no to jeden z bar­dziej cha­rak­te­ry­stycz­nych ame­ry­kań­skich reży­se­rów, sce­na­rzy­stów i akto­rów fil­mo­wych. Wkrót­ce będzie moż­na go rów­nież okre­ślać mia­nem pisa­rza. Taran­ti­no pod­pi­sał z wydaw­nic­twem Har­per­Col­lins kon­trakt na dwie książ­ki. Pierw­sza będzie powie­ścio­wą adap­ta­cją jego ostat­nie­go fil­mu, zaty­tu­ło­wa­ne­go Pew­ne­go razu… w Hol­ly­wo­od, dru­ga zaś opo­wie o feno­me­nie kina lat 70-tych ubie­głe­go wieku.

Pew­ne­go razu… w Hol­ly­wo­od, kome­dio­dra­mat z 2019 przed­sta­wia­ją­cy kon­dy­cję ame­ry­kań­skie­go prze­my­słu fil­mo­we­go koń­ca lat 60-tych, a tak­że histo­rię mor­derstw Rodzi­ny Char­le­sa Man­so­na, otrzy­mał trzy Zło­te Glo­by, dwa Osca­ry i kolej­nych osiem nominacji.

Głów­ny­mi boha­te­ra­mi fil­mu są Rick Dal­ton, hol­ly­wo­odz­ka gwiaz­da, któ­ra nie­ste­ty już powo­li gaśnie oraz jego dubler Cliff Booth. Dal­ton nie zamie­rza jed­nak łatwo się pod­dać, ma kil­ka pomy­słów, któ­re mogą prze­dłu­żyć jego karie­rę. Wtem na dro­dze boha­te­rów sta­je kult Char­le­sa Mansona.

Powie­ścio­wa wer­sja Pew­ne­go razu… w Hol­ly­wo­od ma uka­zać się w czerw­cu przy­szłe­go roku.

Powie­ścio­we adap­ta­cje fil­mów były pierw­szy­mi książ­ka­mi dla doro­słych, jakie czy­ta­łem, dora­sta­jąc w latach 70-tych. Po dziś dzień darzę ten szcze­gól­ny gatu­nek lite­rac­ki ogrom­nym uczu­ciem. Jako miło­śnik takich adap­ta­cji z dumą ogła­szam swój wła­sny wkład w ten czę­sto mar­gi­na­li­zo­wa­ny, ale nadal kocha­ny gatu­nek lite­rac­ki. Jestem rów­nież szczę­śli­wy, mogąc dalej roz­wi­jać swo­je posta­ci i świat, w któ­rym przy­szło im żyć. Mam nadzie­ję, że moje lite­rac­kie sta­ra­nia będą się dobrze pre­zen­to­wać u boku fil­mo­we­go odpo­wied­ni­ka, powie­dział Quen­tin Tarantino.

Dru­ga książ­ka ame­ry­kań­skie­go reży­se­ra będzie nosić tytuł Cine­ma Spe­cu­la­tion. Ma to być bar­dzo dogłęb­na, fak­to­gra­ficz­na ana­li­za kina lat 70-tych. Czy­tel­ni­cy mogą liczyć na boga­tą mie­szan­kę ese­jów, recen­zji i per­so­nal­nych prze­my­śleń na temat fil­mów, któ­re dla Taran­ti­no sta­no­wi­ły inspi­ra­cję przez całą jego karierę.

źró­dło: The Guardian

Przy­go­to­wał Oskar Grzelak

Reklama

Może też zainteresują cię te tematy