Aktualności

Może być powtórka matury z języka polskiego

Tego­rocz­ny mara­ton matu­ral­ny roz­po­czął się 8 czerw­ca, jego koniec zapla­no­wa­ny jest na 29 czerw­ca. Lice­ali­ści zaczę­li od egza­mi­nu z języ­ka pol­skie­go i już kil­ka godzin po jego zakoń­cze­niu roz­go­rza­ła afe­ra. Mówi się, że mogło dojść do prze­cie­ku zadań egza­mi­na­cyj­nych. Spra­wa tra­fi­ła na poli­cję, a mini­ster­stwo roz­wa­ża unie­waż­nie­nie matu­ry, a w efek­cie jej powtórkę.

For­mu­ła pisem­nej matu­ry z języ­ka pol­skie­go na pozio­mie pod­sta­wo­wym pozo­sta­je od lat nie­zmien­na. Naj­pierw ucznio­wie roz­wią­zu­ją test, póź­niej piszą wypra­co­wa­nie na jeden z dwóch poda­nych tema­tów: pierw­szym jest roz­praw­ka, dru­gim – ana­li­za tek­stu. W tym roku ucznio­wie mie­li do wybo­ru albo napi­sać wypra­co­wa­nie na temat: „Jak wpro­wa­dze­nie ele­men­tów fan­ta­stycz­nych do utwo­ru wpły­wa na prze­sła­nie tego utwo­ru? Roz­waż pro­blem i uza­sad­nij swo­je zda­nie, odwo­łu­jąc się do poda­nych frag­men­tów Wese­la, do całe­go dra­ma­tu Sta­ni­sła­wa Wyspiań­skie­go oraz do wybra­ne­go tek­stu kul­tu­ry”, albo zin­ter­pre­to­wać wiersz Anny Kamień­skiej Daremne.

Zaj­mu­ją­cy się bada­niem inter­ne­to­wych tren­dów i ich wpły­wu na nastro­je inter­nau­tów ser­wis Emo­cje w sie­ci wykrył, że 8 czerw­ca wzro­sło zain­te­re­so­wa­nie hasła­mi doty­czą­cy­mi Wese­la Sta­ni­sła­wa Wyspiań­skie­go oraz ele­men­ta­mi fan­ta­stycz­ny­mi w nim zawar­ty­mi. Oczy­wi­ście nie było­by w tym nic sen­sa­cyj­ne­go, gdy­by wyszu­ka­nia zwią­za­nych z tema­tem haseł poja­wia­ły się po zakoń­cze­niu matu­ry. Oka­za­ło się, że infor­ma­cji doty­czą­cych fan­ta­stycz­nej stro­ny Wese­la szu­ka­no już na dwie godzi­ny przed roz­po­czę­ciem egza­mi­nu z języ­ka pol­skie­go. Co wię­cej, mniej wię­cej od godzi­ny siód­mej w wyszu­ki­war­ki wpi­sy­wa­ne były hasła odda­ją­ce sło­wo w sło­wo temat roz­praw­ki. Napraw­dę cięż­ko tu mówić o przypadku.

Ana­li­za ruchu w sie­ci wska­za­ła, że wyszu­ka­nia haseł zwią­za­nych z tema­ta­mi tego­rocz­nej matu­ry poja­wia­ły się tyl­ko na Pod­la­siu. Stąd podej­rze­nie, że do prze­cie­ku mogło dojść tyl­ko w jed­nym woje­wódz­twie. Spra­wa zosta­ła już prze­ka­za­na na poli­cję, gdzie jest dokład­nie bada­na. Póki co Mini­ster­stwo Edu­ka­cji pod­cho­dzi do tema­tu bar­dzo ostroż­nie. Na kon­kre­ty będzie trze­ba pocze­kać do cza­su, kie­dy zebra­ne zosta­ną stu­pro­cen­to­we dowo­dy winy.

Spra­wę ewen­tu­al­ne­go wycie­ku tema­tów matu­ral­nych z języ­ka pol­skie­go prze­ka­za­li­śmy poli­cji. Jeże­li doj­dzie do unie­waż­nie­nia egza­mi­nu, to tyl­ko w tych miej­scach, gdzie ucznio­wie mie­li wcze­śniej dostęp do tema­tów, mówił Dariusz Piontkowski.

Nie­ste­ty matu­ra z języ­ka pol­skie­go nie jest odosob­nio­nym przy­pad­kiem. Już następ­ne­go dnia doszło do kolej­ne­go incy­den­tu. Tym razem poja­wi­ły się prze­słan­ki wska­zu­ją­ce, że lice­ali­ści mogli mieć wcze­śniej dostęp rów­nież do arku­szów egza­mi­nu z matematyki.

Do wycie­ku mia­ło dojść w mediach spo­łecz­no­ścio­wych – na Twit­te­rze oraz Face­bo­oku. Jesz­cze przed godz. 9, czy­li przed roz­po­czę­ciem egza­mi­nu matu­ral­ne­go z mate­ma­ty­ki, w sie­ci poja­wi­ły się zdję­cia odpo­wie­dzi na pyta­nia zamknię­te. Te odpo­wie­dzi pokry­wa­ją się z tym, co zna­leźć moż­na w udo­stęp­nio­nych już przez CKE arku­szach, infor­mo­wał Paweł Bali­now­ski z redak­cji RMF 24.

O rze­czo­nych zdję­ciach infor­mo­wał rów­nież ser­wis Emo­cje w sie­ci, któ­ry dodat­ko­wo zauwa­żył, że przed godzi­ną ósmą poja­wi­ły się w inter­ne­cie wyszu­ka­nia haseł zwią­za­nych z osią syme­trii para­bo­li – tema­tu, któ­re­go doty­czy­ło jed­no z zadań maturalnych.

Przy­go­to­wał Oskar Grzelak

źró­dło gazetaprawna/radiozet/rmf

Reklama

Może też zainteresują cię te tematy