Remigiusz Mróz nie ma najwyraźniej żadnych problemów z tworzeniem atrakcyjnych dla przemysłu rozrywkowego bohaterów. Joanna Chyłka doczekała się już swojego serialu, zresztą widzowie TVN‑u mogą od miesiąca oglądać drugi sezon, od dłuższego czasu zapowiedziana jest produkcja z komisarzem Wiktorem Forstem, podobnie jak adaptacja serii W kręgach władzy. Teraz do tej grupy dołącza patomorfolog Seweryn Zaorski z powieści Listy zza grobu.
Remigiusza Mroza dziś już raczej nikomu przedstawiać nie trzeba. W ciągu kilku niespełna lat wydał ponad trzydzieści powieści, które biją rekordy popularności, zawsze trafiają na szczyty list bestsellerów. Przy czym swobodnie porusza się po gatunkowych wodach. Pisze powieści kryminalne, political fiction, thrillery, książki historyczne, a nawet fantastykę. Żaden gatunek i żaden temat wydaje się nie być dla niego strasznym.
Na swoim oficjalnym profilu na Facebooku poinformował, że prawa do ekranizacji wydanej w maju tego roku powieści Listy zza grobu kupiła stacja Canal+ Polska. Ton wiadomości nie pozostawia żadnych złudzeń, co do poziomu ekscytacji samego autora. W komentarzach Remigiusz Mróz potwierdził, że Listy zza grobu zostaną przedstawione w formie serialu.
Nowa, kryminalna powieść Remigiusza Mroza, wydana przez Wydawnictwo FILIA, to imponujący bestseller czytelniczy. Patomorfologa Seweryna Zaorskiego pokochały setki tysięcy czytelników, dlatego również na ekranie zapowiada się prawdziwy hit, zapewnił rzecznik oficyny.
W Listach zza grobu autor przenosi czytelnika do jednego z tych małych miasteczek, gdzie z podejrzliwością patrzy się na obcych, a pod wymuszonymi uśmiechami uprzejmości kryją się straszliwe tajemnice. W roli przyjezdnego występuje patomorfolog Seweryn Zaorski, którego pojawienie się, a już na pewno jego prywatne śledztwo, zaburzy równowagę w okolicy.
Pomysł na “Listy zza grobu” siedział mi w głowie od dawna, a bohaterowie, który ożyli na kartach tej książki, tak naprawdę towarzyszyli mi równie długo. To chyba najbardziej zagadkowa z moich dotychczasowych powieści, a zarazem najbardziej obyczajowa. Turpizmu także nie brakuje, pisał Remigiusz Mróz, zapowiadając w kwietniu książkę.
O samym serialu jak na razie nic więcej nie wiadomo.
Listy zza grobu, Remigiusz Mróz
Dwadzieścia lat po śmierci ojca Kaja Burzyńska wciąż otrzymuje od niego wiadomości. Zadbał o to, przygotowując je zawczasu i zlecając coroczną wysyłkę tego samego, pozornie przypadkowego dnia. Po czasie Kaja traktuje to już jedynie jako zwyczajną tradycję – aż do momentu, gdy w listach zaczyna dostrzegać drugie dno…
Tymczasem do miasteczka po dwudziestu dwóch latach wraca Seweryn Zaorski. Patomorfolog i samotny ojciec dwójki dzieci kupuje zrujnowany dom rodzinny Kai i rozpoczyna remont. W zniszczonym garażu odnajduje zamurowaną skrytkę z materiałami, które rzucają nowe światło na sprawę sprzed dwóch dekad…
Reklama
Jedyne w swoim rodzaju zakładki Remigiusza Mroza, kupując je pomagasz zwierzakom!