Moda na Wiedźmina trwa w najlepsze. Fani prozy Andrzeja Sapkowskiego z zapartym tchem czekają na powstający właśnie serial Netfliksa. Jest szansa na premierę jeszcze w tym roku. Ale zanim zobaczymy Henry’ego Cavilla w pełnej wiedźmińskiej krasie, być może będziemy mogli poznać inną kreację Geralta z Rivii. Włoscy filmowcy chcą nakręcić internetowy miniserial z bodaj najsłynniejszym wiedźmińskim cosplayarem – Tarynem – w roli głównej.
Inicjatorem projektu jest Daniele Cosenza, fotograf oraz wielki fan uniwersum Wiedźmina. Praca przy różnych cosplayach dała mu możliwość poznania Tindaro Idottę znanego szerzej jako Taryn, który zasłynął z bardzo przekonującego wcielania się w postać Geralta z Rivii. Za kamerą stoi Davide Morabito, filmowiec pracujący głównie przy produkcji reklam i teledysków, za efekty specjalne odpowiada zaś Gianluca Vecchio z całkiem imponującym portfolio (Szybcy i wściekli, Herkules, Marsjanin, Gwiezdne wojny: Łotr 1).
Ekipa zaprezentowała swoje umiejętności, tworząc sześciominutowy pilot. Według informacji podanych przez twórców zdjęcia zajęły im jeden dzień, obróbka cały miesiąc, a pracowali przy zerowym budżecie. Odcinek ma pokazać drzemiący w projekcie potencjał, który tylko czeka na uwolnienie. Do tego jednak potrzebny jest zastrzyk gotówki.
Twórcy odpalili zbiórkę na Indiegogo z celem 10 tysięcy euro. Zastrzegli jednak, że projekt ruszy nawet, jeśli nie zostanie zebrana cała kwota. Każdy kolejny poziom zapewnić ma po prostu lepszą jakość produkcji, więcej smaczków, bardziej urozmaicone lokacje, itp. Jedynie w momencie, gdy po okresie trwania akcji uzbiera się mniej niż tysiąc euro, pieniądze trafią z powrotem do wspierających, a projekt zostanie anulowany.
A Witcher’s Tale ma być nieznaną przygodą Geralta z Rivii, czyli inaczej mówiąc oryginalną historią napisaną przez twórców miniserialu, inspirowaną zarówno książkową sagą Sapkowskiego, jak i grami od CD Projekt Red. Akcja osadzona jest nieopodal Novigradu. Geralt dostaje zadanie odzyskania artefaktu z opuszczonego zamku. Tam poza tajemniczym przedmiotem czekać na niego będzie równie tajemnicza osoba. O tym, co to za artefakt i kim jest spowita w czerń persona widzowie dowiedzą się z trzyodcinkowego serialu, jeśli zbiórka osiągnie satysfakcjonujący poziom.
Na co dokładnie te pieniądze? Wypożyczenie profesjonalnego sprzętu filmowego, zadbanie o jak najwierniejszą Płotkę dla Geralta, a przydałyby się też wierzchowce dla pozostałych postaci. Twórcy chcieliby zaprosić do udziału w serialu innych, równie znanych co Taryn, cosplayaerów, którzy zaludniliby wiedźmiński świat. Większy budżet oznacza również lepsze efekty specjalne.
Zobaczcie więc pilotażowy odcinek i jeśli uważacie, że warto wesprzeć projekt, to możecie to zrobić tutaj: https://www.indiegogo.com/projects/a‑witcher-s-tale–3#/
Przygotował Oskar Grzelak