Wiem, że wśród moich czytelników jest wielu miłośników twórczości J.K. Rowling. Dorastali z jej książkami i czują, jakby pisarka była ich przyjaciółką albo dobrą ciocią. Ale czy naprawdę wiemy o niej wszystko? Oto garść informacji z biografii Jo, nie mniej interesujących niż jej twórczość.
1. Pisarka zdecydowała się na podpisanie powieści inicjałami pod wpływem wydawcy – chodziło o stworzenie wrażenia, że autorem „Harry’ego Pottera i Kamienia Filozoficznego” jest mężczyzna. Ponieważ Joanne nie miała drugiego imienia, przyjęła imię po swojej babci, czyli Kathleen. Prywatnie używa zdrobnienia Jo. Rzeczywiście pierwszy list, który J.K. otrzymała od fanki, był skierowany do mężczyzny.
2. W 2002 roku została przez polskie dzieci odznaczona Orderem Uśmiechu.
3. J.K. Rowling ma urodziny 31 lipca, czyli tego samego dnia co Harry Potter. Tego samego dnia świętował urodziny Richard Griffiths (zmarły w 2013 roku), czyli aktor, który wcielał się w rolę Vernona Dursleya w ekranizacjach.
4. Robbie Coltrane (Hagrid) był pierwszym aktorem zatrudnionym przy pracy nad ekranizacjami książek o Harrym Potterze, wybrała go osobiście J.K. Rowling. Zatrudnienie Alana Rickmana (Severus Snape) także było jej decyzją. Pisarce zależało, by trzon obsady stanowili Brytyjczycy.
5. W scenariuszu „Harry’ego Pottera i Księcia Półkrwi” znajdował się fragment mówiący o tym, iż Albus Dumbledore wspominał dziewczynę, w której kochał się w młodości. Autorka poinformowała wówczas filmowców o tym, że jedyną miłością Dumbledore’a był Gellert Grindelwald – a więc orientacja Dumbledore’a była dla niej oczywista na długo przed ogłoszeniem tej informacji fanom.
6. Rozdział otwierający tom szósty powstawał przez trzynaście lat i niewiele brakowało, by pojawił się w „Kamieniu Filozoficznym”, „Więźniu Azkabanu” i „Zakonie Feniksa”.
7. Choć J.K. Rowling miała problemy ze znalezieniem wydawcy, to powołujące się na nią firmy typu vanity press przemilczają, iż pisarka wydała swoją twórczość w zwyczajnym wydawnictwie, udało jej się to dzięki zatrudnieniu agenta. Nazywał się on Christopher Little i został zatrudniony, bo Rowling spodobało się brzmienie jego nazwiska.
8. Powstał także mit, iż J.K. Rowling pisała na serwetkach z powodu biedy, gdyż nie było jej stać na papier. Tak naprawdę było jej ciężko, ale nigdy aż tak, a w kawiarni pisała, ponieważ mogła wtedy odetchnąć od domu i opieki nad córką (którą wychowywała samotnie). Zaś notatki na serwetkach przydarzały jej się wtedy, gdy pomysł przyszedł znienacka, a nie miała przy sobie notesu.
9. Zysk z części książek pisarka przeznaczyła na cele charytatywne. Dokładniej były to: „Baśnie Barda Beedle’a”, „Fantastyczne zwierzęta i jak je znaleźć” oraz „Quidditch przez wieki”. Wszystkie te książki wydała pod pseudonimami. Autorem „Baśni…” miał być oczywiście bard Beedle, zaś przetłumaczone ze starożytnych runów miały zostać przez Hermionę Granger, jako autora przedmowy podano Albusa Dumbledore’a. Kennilworthy Whisp miał napisać „Quidditch…”, zaś Newt Scamander – „Fantastyczne zwierzęta…”. Wszystkie te książki zostały wymienione w siedmioksiągu o Harrym Potterze, a Scamander został bohaterem nowej serii autorstwa Rowling. Pierwszy film opowiadający o nim także nosi tytuł „Fantastyczne zwierzęta i jak je znaleźć” i był on początkiem pentalogii. Na cele charytatywne przekazane zostały także zyski z króciutkiego opowiadania „Prequel Harry’ego Pottera” oraz „Wołania kukułki” – to ostatnie nie było planowane, bo pisarka nie spodziewała się bestselleru.
10. „Wołanie kukułki” pisarka wydała pod pseudonimem Robert Galbraith, ponieważ była ciekawa szczerej opinii na temat swojej twórczości dla dorosłych, jednak informacje o prawdziwym autorstwie wyciekły do mediów.
11. Pierwsza część, czyli “Harry Potter i Kamień Filozoficzny” ukazała się w Wielkiej Brytanii oraz pod różnymi tytułami; odpowiednio: “Harry Potter and the Philosopher’s Stone” oraz “Harry Potter and the Sorcerer’s Stone”.