Kultowe już Pachnidło Patricka Süskinda z 1985 roku, opowieść o obdarzonym niezwykłym węchem seryjnym mordercy, doczekała się w 2006 wiernej adaptacji filmowej. Teraz z tematem zmierzy się Netflix, który jednak scenerię XVIII-wiecznej Francji postanowił w swojej produkcji zmienić na współczesne Niemcy. Platforma wypuściła właśnie pierwszy zwiastun serialu.
Bohaterem oryginalnego Pachnidła był Jan Baptysta Grenouille, wywodzący się z najniższych warstw społecznych w XVIII-wiecznym Paryżu genialny twórca perfum, obdarzony niezrównanym zmysłem powonienia. Jego misją życia stało się znalezienie zapachu idealnego i wytworzenie z niego perfekcyjnej perfumy. Obsesja popycha go w końcu do popełnienia szeregu morderstw.
Netflix postanowił historię opowiedzieć na nowo. Żeby jednak nie dublować się z adaptacją z 2006 roku, swoją historię twórcy osadzili w naszych czasach. Nie zmienia się jednak tylko scenografia. Warstwa fabularna również uległa poważnym zmianom. Oficjalny opis produkcji głosi:
Współczesna emocjonująca wersja powieści Patricka Süskinda o wonnościach, pasji i seryjnym morderstwie. W przeszłości szóstkę uczniów szkoły z internatem połączyło zamiłowanie do zapachów. Kiedy po latach zostaje odnalezione ciało brutalnie zamordowanej członkini grupy, podejrzenia policji padają na pozostałą piątkę przyjaciół. Podczas przesłuchań podejrzanych na jaw wychodzi szokująca prawda.
Co ciekawe, w zwiastunie serialu pojawia się wzmianka o powieści Patricka Süskinda, również jedna z bohaterek wyciąga jej kopię spod materaca łóżka. Można się domyślać, że do założenia swoistego klubu amatorów zapachów uczniowie zostali zainspirowani właśnie Pachnidłem. Czyżby teraz jeden z klubowiczów nazbyt poważnie podszedł do tematu i sam niejako stał się Janem Baptystą Grenouille?
Pomysł ciekawy! Być może dzięki temu serial będzie trzymał w napięciu bardziej, niżbyśmy mieli po raz kolejny oglądać dobrze już nam znaną historię. Premiera na Netfliksie 21 grudnia. Serial wyprodukowało niemieckie studio Constantin Film i stacja ZDFneo.
Tu możecie zobaczyć zwiastun: