Osoby aktywnie szukające pracy w branży księgarskiej w Wielkiej Brytanii mogły ostatnio natknąć się na ogłoszenie rozpalające wyobraźnię. Poszukiwany jest człowiek chętny objąć posadę księgarza w hotelowej księgarni na pięknej wyspie Kunfunadhoo należącej do Malediwów. Brzmi jak praca marzeń.
Autorem niezwykłego ogłoszenia jest Philip Blackwell, który prowadził wcześniej brytyjską sieć księgarni Blackwells, aktualnie zaś zajmuje się tworzeniem bibliotecznych zbiorów dla hoteli. Kandydat powinien przede wszystkim kochać książki. Musi być również zdecydowany przenieść się na co najmniej trzy miesiące na Malediwy.
Chcemy na miejscu kogoś kreatywnego, zdolnego inspirować, kogoś, kto mógłby może przekonać więcej ludzi do czerpania przyjemności z czytania, powiedział Philip Blackwell „Guardianowi”.
Praca nie będzie polegać jednak tylko na zachęcaniu turystów do kupowania książek. Do obowiązków szczęściarza należeć będzie również pisanie bloga, który powinien być żywy i zajmujący oraz prowadzenie warsztatów z kreatywnego pisania.
Philip Blackwell przyznaje, że pensja nie jest jakoś szczególnie porywająca, ale dodatkowe korzyści powinny w zupełności ją zrównoważyć. Poza oczywiście rajską scenerią mówił, że pozycja będzie ewoluować i właściwie tylko od kandydata zależy, w jaki sposób wykorzysta wyjątkową okazję.
Dla wielu ludzi to praca marzeń. Gdybym miał 25 lat, spróbowałbym, przyznał.
Księgarnia będzie działać przy luksusowym kurorcie Soneva Fushi znajdującym się około 30 minut drogi samolotem z lotniska w Male. Okolica zapiera dech w piersiach.
źródło: Cnn
Przygotował Oskar Grzelak