Mówiąc o naszych narodowych dobrach kulturowych, nie sposób nie wymienić komiksów o Kajku i Kokoszu. Słynnych słowiańskich wojów na początku lat 70. stworzył Janusz Christa. Dojrzali już czytelnicy, których młodość mijała w bliskości z grodem kasztelana Mirmiła po dziś dzień z sentymentem wracają do znanych na wskroś albumów, starając się zaszczepić fascynację nowym pokoleniom. Dotychczas nie doczekaliśmy się ekranizacji serii, mimo wielu podjętych prób. Klątwę może przełamać studio EGoFILM, które zakupiło prawa i planuje stworzyć serial animowany bazujący na twórczości Janusza Christy.
W 1972 roku współpracujący z gdańskim dziennikiem „Wieczór Wybrzeża” Janusz Christa narysował pasek komiksowy, w którym zaprezentował czytelnikom swoje nowe postaci: słowiańskich wojów noszących dumne, stylizowane na staropolskie imiona – Kajko i Kokosz – ratujących gród Mirmiła przed zakusami szambelana i jego siepaczy. W takiej formie bohaterowie pojawiali się w różnych gazetach do połowy lat 80. Dopiero w 1985 roku czytelnicy doczekali się pierwszego albumu zbierającego początkowe przygody Kajka i Kokosza.
Na przełomie lat 80. i 90. polski oddział Hanna-Barbera, wspólnie ze Studiem Filmów Rysunkowych w Bielsku-Białej zmierzyli się z tematem przeniesienia komiksu na małe ekrany. Nic wtedy z tego nie wyszło, projekt utknął w fazie wstępnych testów. Potem bezskutecznie próbowano zrobić film aktorski. Realizacji doczekał się w końcu jedynie krótkometrażowy film animowany z głosami Macieja Stuhra i Cezarego Żaka. O sukcesie jednak nie można mówić – produkcja spotkała się z ostrą falą krytyki.
Kilka dni temu Fundacja Kreska im. Janusza Christy trzymająca pieczę nad spuścizną zmarłego artysty podpisała umowę z warszawskim studiem animacji EGo FILM. Firma specjalizująca się w produkcjach dla młodego widza (Żubr Pompik, Ryjówka przeznaczenia, Wiking Tappi) podjęła się zadania stworzenia serialu animowanego o przygodach Kajka i Kokosza. Według informacji krążących po internecie pierwszy sezon ma liczyć około trzynastu odcinków. Póki co nie wiadomo ani jaką historię opowie, ani kto użyczy głosów bohaterom produkcji.
Przygotował Oskar Grzelak