Książki produkuje niemalże taśmowo, a każda z nich staje się głośnym bestsellerem. Ludzie pokochali cykle z Wiktorem Forstem i Joanną Chyłką. Powstają kolejne serie. Niedawno pisaliśmy o serialach telewizyjnych, które Canal+ przygotowuje w oparciu o jego książki. W styczniku ukaże się nowa powieść. Będzie to również pierwsza książka Remigiusza Mroza, która trafi na zagraniczny rynek.
W programie „Wojtek Jagielski na Żywo” Remigiusz Mróz mówił co nieco o nowej powieści. Co prawda tytułu jeszcze nie mógł zdradzić, ale mamy pewność, że będzie można ją czytać już w styczniu. Wiemy również, że Remigiusz Mróz wystarał się, by powieść zawojowała również inne rynki, nie tylko polski. Wynajął profesjonalnego tłumacza, który przełożył pierwszy rozdział książki. Następnie autor sam zaczął wysyłać próbki tekstu do zagranicznych agencji. Odbiór bardzo go zaskoczył.
Okazało się, że odzew był niewiarygodny tak naprawdę. Zainteresowały się tym największe agencje, takie jak Curtis Brown czy Christopher Little, który był agentem J.K. Rowling. I w pewnym momencie stanąłem przed dylematem, kogo wybrać. Co w ogóle było dla mnie absolutnie niesamowitym przeżyciem samym w sobie, bo te nazwiska jakby kojarzyłem z tym wielkim światem, z tymi bestsellerami, które lądują na liście „New York Timesa”. I ostatecznie zdecydowałem się na taką bardzo znaną agentkę Madeleine Milburn, która aktualnie już działa, mówił w programie.
Remigiusz Mróz swoją pracę już wykonał, teraz wszystko w rękach agencji. Ponoć jest już całkiem sporo ofert z różnych krajów, sztab ludzi dba o to, by robić jak najwięcej szumu na rynkach amerykańskim, brytyjskim, ale także niemieckim czy francuskim. Podobno lista na tym wcale się nie kończy!
Trzymam więc kciuki za to, żeby się udało, dodał pisarz.
My również trzymamy kciuki. I czekamy na styczniową premierę 🙂
Autor: Oskar Grzelak