Nie ma już takich zim jak dawniej. Śnieg, o ile w ogóle spadnie, utrzymuje się ledwo kilka dni, białe święta żyją tylko w naszych wspomnieniach, stoki narciarskie ledwo przędą. A jednak od kilku lat niezmiennie w styczniu atakuje Mróz, Remigiusz Mróz. W tym roku tradycji również stanie się zadość. Pisarz poinformował w mediach społecznościowych o zbliżającej się premierze nowej powieści. Czytaj dalej
-->