Wiadomo, że w książkach przede wszystkim liczy się treść. Ale tak długo, jak korzystamy z nich w papierowej formie, istnieć będzie też kwestia formy. I nie chodzi mi tylko o to, że ta może być ładna lub brzydka… ale że jest. I pomnożona przez ilość tomów potrafi zająć sporo miejsca. Na szczęście czytelnicy to kreatywne bestie i potrafią wymyślić naprawdę interesujące sposoby prezentowania swoich kolekcji. Wtedy książka staje się nie tylko rozrywką dla duszy, ale też dekoracją wnętrza. Czytaj dalej
-->