Zdaje się, że odkąd mężnym podbojem zajęliśmy Wyspy Brytyjskie, miejsce rodowitego mieszkańca tamtejszych krain zajął niejaki Angol. Leniwy, ponury, z fałszywym uśmiechem majaczącym na licu i do tego, a jakże, niezbyt rozsądny, szczególnie na tle Polaka. Zepchnęliśmy tym samym na dalszy plan funkcjonujący latami stereotyp eleganckiego mężczyzny pod krawatem, który nie rozstaje się z fikuśnym kapelusikiem i parasolem, a popołudniową herbatkę popija z trzymanej delikatnie dwoma palcami filiżanki. Czytaj dalej
popkultura
Kocia dwudziestka, czyli dwadzieścia lektur z kocim motywem
Opublikowano dnia: 25 czerwca 2017Topos kota występuje w literaturze bodaj odkąd ludzkość zaczęła snuć sensowe opowieści, a symbolika motywu z wiekami zyskiwała coraz obszerniejsze pole znaczeniowe, nadto wciąż się rozrastające. Słowniki czy encyklopedie symboli i przesądów mogą świadczyć o wszelakiego rodzaju wizjach, wartościach, wymiarach, rolach kotów odgrywanych w poszczególnych kulturach, co oczywiście przekładało się na twory literackie i wierzenia związane z owymi zwierzętami. Współcześnie również te futrzaki nie są przez artystów – zarówno słowa, jak i sztuk plastycznych, a nawet architektury – pomijane, a nierzadko nawet dzieła z tymże motywem zyskują rangę klasyki, jak „Mistrz i Małgorzata” Michaiła Bułhakowa. Czytaj dalej