Steve i Camre byli szczęśliwą parą. Wspólnie wiedli spokojne, wypełnione miłością życie. Spodziewali się dziecka i wszystko szło właściwym torem. Aż do trzeciego trymestru ciąży. Wtedy u Camre pojawiły się niepokojące objawy. W pewnym momencie gardło kobiety spuchło, tak że miała problemy z oddychaniem. Steve przewiózł ją do szpitala. Tam Camre doznała napadu padaczkowego. Lekarze byli zmuszeni wykonać zabieg cesarskiego cięcia. Dziecko urodziło się żywe i zdrowe, ale następny miesiąc musiało spędzić w szpitalu. Camre niestety w wyniku ataku i towarzyszącego mu udarowi mózgu straciła całą pamięć, zarówno długo- jak i krótkotrwałą. Czytaj dalej
choroba
By walczyć z rakiem, zmuszony jest wyprzedawać swoją kolekcję książek
Opublikowano dnia: 4 sierpnia 2018Śmiejemy się z ZUS‑u, śmiejemy się z emerytur. Jest to jednak niewątpliwie śmiech przez łzy. Starość napawa przerażeniem, a historie podobne do tej podkreślają, jak wiele trzeba byłoby zmienić, żeby system zaczął działać tak jak należy. Jest też nadzieja, bo są ludzie chętni pomagać.
Mieszkający w Poznaniu osiemdziesięciojednoletni Zenon Fabiś dwa lata temu dowiedział się, że ma raka prostaty. Sprawa była poważna. Lekarze orzekli, że nowotwór ma charakter złośliwy i w każdym momencie może dojść do przerzutów. Trzeba było natychmiast działać i rozpocząć leczenie. A to oczywiście kosztuje. I tu pojawił się największy problem: emerytura pana Zenona przestała wystarczać na zakup niezbędnych leków. Czytaj dalej